
Boże, spraw, by nam się chciało, tak jak nam się ...
Boże, spraw, by nam się chciało, tak jak nam się nie chce.
Bo Pan Bóg, kiedy karę na naród przepuszcza,Odbiera naprzód rozum od obywateli.
– Czy Bóg może stworzyć kamień, którego nie byłby w stanie udźwignąć? – Oczywiście. Stworzył ludzi
– a ludzie to właśnie ten kamień, którego nie może udźwignąć, ciągle coś trzeba przy nich poprawiać,
a oni i tak pozostają źli i jest im źle i nie są wdzięczni za życie, ponieważ lepiej im było,
kiedy ich nie było.
Jeżeli to jest piekło, to będziemy z nim walczyć, nawet jeżeli nas Bóg opuścił.
Messis quidem multa, operarii autem pauciżniwo wprawdzie obfite, ale robotników mało.
Trzeba tylko iść naprzód, w ciemnościach trochę na oślep i próbować czynić dobrze. Jeśli zaś idzie o resztę, trwać i zdać się na Boga.
Spotkaliśmy się na imprezie u znajomych. Wypiliśmy i zaczęliśmy rozmawiać o religii. Rano obudziliśmy się niezupełnie sprawni. Było święto. Ktoś spytał, czy idziemy do kościoła. On na to:
- A po co? Woda nam się skończyła?
Jeżeli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg. Świątynia Boga jest święta, a wy nią jesteście.
My, chrześcijanie, jesteśmy być może jedyną biblią, którą świat jeszcze czyta.
Już to w tej gorzałce moc szatańska taka,Z porządnego człeka zrobi nawet pijaka;Przestańmyż pić wódkę, Polacy, włościanie,A naszym zamysłom pobłogosław, Panie!
Bóg nie patrzy na to, co dajemy, ale na to, co zostawiamy dla siebie.