
Dlaczegoś potworzył ludzi? Bóg odparł: Nie chciałem być sam.
Dlaczegoś potworzył ludzi?
Bóg odparł: Nie chciałem być sam.
Bóg jest niezmiernie wielki, nie tylko dlatego, że nie ma dla niego żadnej miary, ale także dlatego, że to, co my nazywamy bezmiarem, jest dla niego malutkim ziarenkiem.
Bóg nie jest zewnętrznym obiektem wyznania mojej wiary, nie jest tylko kimś, kto przychodzi z zewnątrz, lecz jest także głęboko zakorzeniony w moim sercu.
Nie pytaj Boga, dlaczego zsyła burze. Zapytaj, gdzie jest tęcza. Gdy patrzysz na problemy, widzisz tylko Boga 'z tyłu'. Gdy patrzysz na Boga, widzisz problemy 'z tyłu'. Bóg jest niezmienne źródło mocy.
Na świecie jest tak wielu ludzi głodujących, że Bóg może dotrzeć do nich jedynie w postaci chleba.
W wielkich postaciach wiary ukazuje się realnie, co oznacza naśladowanie Chrystusa. Staje się widoczne, co stanowi nadzieję takiego życia i czego ono żąda. Święci są wykładnią Je zusu Chrystusa.
Nie przychodzi Bóg do człowieka z gotowymi rozwiązaniami, podaje gotowe wyjścia, ani nie każe spełniać pewnych warunków, by zyskać Jego miłość. Bóg jest blisko, jest „Emmanuel”, to znaczy 'Bóg z nami'. A tajemnica Bożego 'z nami' mówi, że Bóg nie jest Bóg bez człowieka: to wielka tajemnica! Bóg nie jest Bóg bez człowieka: to jest godna zapamiętania.
Człowiek jest językiem na który trzeba przekładać Boga.
Tam, gdzie jest miłość, tam jest również Bóg.
Daleki od tego, aby widzieć
w człowieku ostateczny, nieprześcigniony obraz Boga, twierdzę znacznie skromniej – i jak mi się zdaje – z największą czcią dla dzieła stworzenia i jego nieograniczonych możliwości – tak długo poszukiwane ogniwo pośrednie między zwierzęciem a prawdziwie ludzkim człowiekiem – to właśnie my!
Daj mi serce czyste - bym Ciebie mógł widzieć,serce pokorne - bym Ciebie mógł słuchać,serce miłujące - bym Tobie mógł służyć,serce wierzące - bym w Tobie mógł przebywać.