
Kiedy modlisz się – mówisz do Boga. Kiedy Bóg mówi ...
Kiedy modlisz się – mówisz do Boga.
Kiedy Bóg mówi do ciebie – cierpisz na schizofrenię.
Nie bójcie się, otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi i Jego zbawczej władzy! Otwórzcie granice państw, systemów ekonomicznych i politycznych, szerokie dziedziny kultury,cywilizacji, rozwoju! Nie bójcie się!
Bóg nie zsyła nam rzeczy, których nie możemy znieść. Każde doświadczenie, przez które przechodzimy, jest narzędziem, które On używa, aby nas ukształtować.
Gdy się modlisz do Boga,
modlitwa nie przepadnie.
Otoczeni opieką dobrych Mocy, z otuchą wyglądamy przyszłości. Bóg z nami wieczorem i rankiemi widać go w każdym nadchodzącym dniu.
Bóg powiedział, że muszę powiedzieć wam, jak bardzo was kocha. Powiedział mi, że nigdy nie jesteście sami. Powiedział, że jest z wami nawet wtedy, gdy wydaje się, że was porzucił.
Człowiek, który ma świadomość swojej bezgranicznej miłości do Boga, stałe i niezachwiane zaufanie do Niego, już nie musi się bać niczego na tym świecie. Bóg jest jego schronieniem i siłą, wiecziście obecnym pomocnikiem w kłopotach.
Bóg jest miłością, więc być pełnym miłości, to być jak Bóg, na ile to jest możliwe dla człowieka. Miłość jest więc tym co najważniejsze, ona jest istotą, sednem człowieczeństwa i jego przeznaczeniem.
Bóg umieścił w człowieku to, czym człowiek może się z Bogiem porozumieć, tym jest jedynie miłość. Nie przez zasługi, nie przez prace, jedynie przez miłość jesteśmy zbliżeni do Boga.
Miłosierne oczy Boga nie patrzą na to, kim jesteś albo kim byłeś, ale na to, kim będziesz.
Wybaw mnie, Panie, od człowieka złego, od męża bezprawia uchroń mnie.