Kiedy stwórca składał ten świat miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak ...
Kiedy stwórca składał ten świat miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
Niewątpliwie modlimy się jeszcze i dokładamy starań, by "przyszło Królestwo Boże". Lecz tak naprawdę, iluż spośród nas porusza jeszcze do głębi serca wielka nadzieja odnowienia naszej Ziemi?
Nie ma innego mostu do nieba jak krzyż,
Bóg nie jest zewnętrznością. Jest to wewnętrzna siła, która sprawia, że przez cierpienia docieramy do głębi siebie samych, do prawdy o nas samych.
Cierpienie jest jak dźwięk dzwonka, który wzywa do modlitwy.
Zabijajcie ich wszystkich, Bóg rozpozna swoich.
Rezultatem modlitwy nie jest zobowiązywanie do czegoś Boga.Bóg nie jest naszym chłopcem na posyłki. Rezultatem modlitwy jest to, że zmienia nas samych.
Bóg jest wszędzie tam, gdzie pozwalasz mu być. Nie szukaj Go w niebie, szukaj go w swoim sercu, bo tam jest jego prawdziwe miejsce.
Boga nie można oszukać.
Zostaniecie tylko we dwoje:Bóg na niebie i ty na ziemi.
Bóg chrześcijan niszczy bogów i nie miesza się do ich gromady.