
Nienawiść, fanatyzm i terroryzm profanują imię Boga i zniekształcają prawdziwy ...
Nienawiść, fanatyzm i terroryzm profanują imię Boga i zniekształcają prawdziwy wizerunek człowieka.
Ot! nastał wiek postępu, daj Boże, mu zdrowie!Już nam teraz obecność i przeszłość nie w głowie.
Celem życia człowieka jest wędrówka do Boga.
Modlitwa, skrystalizowana w słowa, ciągle na nowo utrwala długość tej fali, na jakiej nadal ma być prowadzony dialog,nawet wtedy, gdy nasza świadomość zwróci się w innym kierunku.
Bóg nie umiera tego dnia, w którym przestajemy w Niego wierzyć.
Nigdy nie będziemy w stanie zrozumieć, jakim Bogiem jesteśmy, dopóki nie zrozumiemy, jakim ludźmi jesteśmy. Bóg jest twórcą, mamy zrozumieć, jak on stworzył nas, czym jesteśmy stworzeni i jakie mamy miejsce w jego planie.
Wielu z tych, którym Bóg dał nieprzeciętne przymioty duszy, powinno się zajmować nie tyle negowaniem tego, co doczesne, ile utrwalaniem tego co wieczne.
Panie, daj co rozkazujesz i rozkazuj, co chcesz.
Nasze naśladowanie Ubogiego Chrystusa stanowi świadectwo, że rzeczywiście stawiamy Boga ponad wszystkie rzeczy i że bardziej cenimy dobra duchowe niż materialne.
Nic tak nie przeraża człowieka nowoczesnego jak perspektywa istnienia Boga.
Nie mów o Bogu bądź Nim! Znajdź miejsce, formułę.