Sens życia według św. Augustyna
Stworzyłeś nas, o Boże, dla siebie i niespokojne jest serce nasze, dopóki nie spocznie w Tobie.
Wiara wg św. Augustyna. Bóg stworzył nas dla siebie i tylko w Nim możemy znaleźć prawdziwy spokój.
Modlić się - jest to zniżać się, by wznosić.
Żywotność Kościoła zależy od gotowości, inteligencji i gorliwości poszczególnych chrześcijan, niezależnie od tego czy są kapłanami, czy zwykłymi wiernymi.
Ten, który dla nas zechciał się narodzić, nie chciał, abyśmy Go nie rozpoznali i dlatego tak się ukazuje, by ten wielki sakrament dobroci Bożej nie stał się przyczyną wielkiego pobłądzenia.
Bóg jest przede wszystkim miłością; kocha każdego z nas jak jedynaka, nawet jeśli jesteśmy ogromnie grzeszni, nieodpowiedzialni i niezrozumiali.
Bóg był więc u zarania dziejów religii uniwersalną odpowiedzią, pozwalał ogarnąć się w świecie.
Człowiek, który nie wierzy, nie ma świadomości obrażania Boga. Zdaje mu się, że jest niewinny.
Bóg nie zmusza. Bogu nie zależy na liczbach, ale na uczciwości serca. Nie liczy się, ile osób zwiedzisz, ale ile zarażisz miłością. Bogu zależy na prawdziwości miłości, a nie na statystykach.
Daj mi serce czyste - bym Ciebie mógł widzieć,serce pokorne - bym Ciebie mógł słuchać,serce miłujące - bym Tobie mógł służyć,serce wierzące - bym w Tobie mógł przebywać.
Modlitwa jest osią świata.
Bóg nam nie dał życia tylko dlatego, abyśmy cierpieli. On chce, abyśmy byli szczęśliwi. To On pokazuje nam jak to osiągnąć.