Nadal wierzę, że ból zwalnia od odpowiedzialności.
Nadal wierzę, że ból zwalnia od odpowiedzialności.
Cierpienie jest przykre, ale jeżeli to prawdziwe cierpienie, jest także, w głębi duszy, ciche. Głośne testowanie to ból, a nie cierpienie.
Ból jest nieuniknionym rezultatem przyległości. To jest naturalna odpowiedź naszego ciała na to, co my perceive as destruction, at all levels – physical, emotional, mental and even spiritual. Ból jest po prostu ostrzeżeniem, że musisz zwrócić większą uwagę na to, co się dzieje w twoim życiu
Ból jest nieodłączną częścią naszego życia. Nie możemy go uniknąć. Ale pamiętaj, że to, jak reagujemy na ból, mówi wiele o nas samych.
Ból jest jedynym dowodem na to, że jeszcze żyjemy. Ból to nasza wewnętrzna obrona przed zobojętnieniem. Ból to nasz sprzymierzeniec, nie wróg. To on działa jak barometer, kontroluje nasz stan emocjonalny, fizyczny i psychiczny.
I ten moment kiedy
lepsze od życia jest śmierć.
Ból jest tymczasowy. Może to trwać minutę albo godzinę, dzień albo rok, ale ostatecznie minie i coś innego zajmie jego miejsce. Jeśli jednak poddam się, to trwa wiecznie.
Wszystko, co naprawdę możemy zrobić, to przekazywać sobie nawzajem ból, jak zalewamy się nawzajem naszym ostatkiem odwagi.
Gniew to najmniej przydatne ze wszystkich uczuć. Niszczy umysł i rani serce.
Zawsze jest jakiś ból.
Ból, to jedno z najważniejszych przesłań, jakie oferuje nam rzeczywistość. To on uczy nas, że coś jest nie tak, że żyjemy nie tak, jak powinniśmy.