Zabrali mu słońce , pierdolone słońce .
Tak radosne i tak gorące
Zabrali mu słońce i poznali z nocą.
Ból jest nieunikniony, cierpienie jest opcjonalne. Nie wolno nam pozwolić, by ból, który trafia nam się w życiu, prowadził do cierpienia.
Najgłębszym cierpieniem jest nie czucie bólu każdego dnia, lecz tracić poczucie rzeczywistości, zapominać, kim jesteśmy i nie wiedzieć, dokąd zmierzamy.
Głębokość bólu, którą osoba doświadcza, często jest znacząco niedoceniana i nierozumiana przez innych. Ból jest jak udręczony krzyk duszy, który woła o ukojenie.
Ból to jedyny sposób, w jaki możemy nauczyć się czegoś o sobie. To ból jest tym, przez co najbardziej się rozwijamy.
Ból jest nieunikniony, cierpienie jest opcjonalne. Cierpienie jest zawsze skutkiem oporu wobec tego, co jest. Nigdy to, co jest, nie jest tak bolesne jak historia, którą z tego tworzymy.
Ból jest tymczasowy. Może trwać minutę, godzinę, dzień lub rok, ale ostatecznie minie i coś innego wejdzie na jego miejsce. Jeśli jednak poddam się, będzie trwał wiecznie.
Najbardziej boli nas ból. A potem nas już nie boli. Nie dlatego, że przestaje boleć, ale dlatego, że przyzwyczajamy się do bólu.
Potrzebujesz niebezpieczeństwa tylko po to, aby wiedzieć, że twoje serce bije.
Musisz umrzeć, aby poznać swoją tożsamość.
Potrzebujesz noża, aby wiedzieć, że możesz krwawić.
Potrzebujesz bólu, żeby czuć cokolwiek.
Ból jest nieuniknionym elementem naszego życia. Pokazuje nam, co naprawdę wartościowe, pomaga docenić szczęście i radość. Bez bólu, nie zrozumielibyśmy prawdziwej wartości szczęścia.
