
Życie jest nieuleczalną chorobą: człowiekowi szkodzi wszystko.
Życie jest nieuleczalną chorobą: człowiekowi szkodzi wszystko.
Cierpienie jest najpierw doświadczeniem, które można zrozumieć dopiero po pewnym czasie. To jest najważniejsza nauka, jaką przekazuje życie.
Ludzie bagatelizują często Twoje smutki i problemy, ponieważ Ty na pewno dasz sobie radę, często chciałabyś mieć kogoś kto Cię zrozumie, z kim będziesz mogła pogadać tak jak inni mogą z Tobą. Jesteś silna, ale czasem to powoduje, że czujesz się słabo.
A ponieważ cierpienie jest konieczne, niechaj przynajmniej nie idzie na marne i służy czemuś. Wszystko, co się wydarza, niechaj służy czemuś. Życie niechaj służy czemuś, śmierć niechaj służy czemuś.
Czasem wystarczy chwila,
żeby zapomnieć o całym życiu. Czasem nie wystarczy życia, by zapomnieć o jednej chwili.
Cierpienie to wielka pokusa. Próbuje nas przekonać, że nie ma siły zrozumieć sensu życia i odnaleźć szczęścia. Może nas zniszczyć, ale może też dać mądrość. Cierpienie staje się krokiem do dojrzałości, kiedy odkrywamy, że prawdziwe wartości to nie te, które przynoszą nam zadowolenie, ale te, które pomagają nam spełniać się jako osoby.
Naiwność to najgorsza cecha charakteru,
ponieważ dajesz się wykorzystywać, a potem cała odpowiedzialność spływa na Ciebie i winisz siebie nawet za cudze błędy.
Cierpienie jest kluczem, który otwiera drzwi do głęboko zakorzenionej mądrości duszy, to przestrzeń, gdzie uczymy się cenić najpiękniejsze dary życia.
Ludzie są niezadowoleni nie dlatego, że rzeczy są trudne, ale dlatego, że są niecierpliwi i nie chcą czekać. Trudności są tylko stanem, nie końcem. Wszystko kończy się dobrze, jeśli tylko jesteśmy cierpliwi i wytrwali.
Cierpienie jest w życiu największą prawdą. To jest rzecz niewyjaśniona, którą nie można zrozumieć, ale której nie można zaprzeczać. To jest zasadnicza tajemnica naszego bytu.
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka.
Taka chwila, kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się
w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia Cię
to przerażające poczucie bezsilności, które zżera Cię
od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.