
Ból powoduje zmiany, ale żaden ból nie zdoła zmienić faktów.
Ból powoduje zmiany, ale żaden ból nie zdoła zmienić faktów.
Gdy się człowiek porządnie i długo wypłacze, na ogół robi mu się lepiej, nawet jeśli okoliczności nie zmieniły się ani na jotę.
Cierpienie to największa szkoła, która daje nam najważniejsze i najtrudniejsze lekcje naszego życia. To od nas zależy, czy zrozumiemy, co chce nam przekazać.
Ludzie wrażliwi o dobrym sercu cierpią niestety najbardziej...
Cierpienie jest konieczne, dopóki nie zrozumiesz, że jest ono niepotrzebne. Póki nie obudzisz się i nie spojrzysz na nie inaczej, będzie ono zawodnikiem, który przestawi ciebie na właściwe tory. Kiedy to zrozumiesz, cierpienie zniknie.
Wiesz dobrze, że bywają takie momenty kiedy uśmiechasz się tylko po to, by się nie rozpłakać.
Cierpienie to nie jest jakieś zło, jakieś nieszczęście, które spada na człowieka. Cierpienie wyrzuca człowieka z letargu, cierpienie wytrąca z niewoli złudzeń, cierpienie jest jedyną rzeczą, która otwiera oczy ślepcowi.
Nie ma takiego cierpienia, które by człowieka miało prawo złamać. Trzeba z cierpień wynieść jak najwięcej: muszą one uszlachetniać, a nie deprawować.
Cierpienie jest nieodłącznym elementem życia. Jest to coś, co często jest niewidoczne dla innych, ale jest to także coś, co może prowadzić do głębszego zrozumienia i empatii.
Cierpienie jest konieczne aż do momentu, kiedy zrozumiesz, że jest zbędne. Wtedy mija, bo jego istotą jest to, co niewłaściwie rozumiesz
Cierpienie to jedna z najsilniejszych emocji, które człowiek może doświadczyć. To ono kształtuje nas, daje nam siłę do zmiany, pomaga docenić to, co mamy. Cierpienie nie jest karą, lecz lekcją, która nauczy nas, jak być silniejszym.