
Każdy z nas sprawia cierpienie, kiedy się rodzi, i cierpi, ...
Każdy z nas sprawia cierpienie, kiedy się rodzi, i cierpi, kiedy umiera.
Gdy się człowiek porządnie i długo wypłacze, na ogół robi mu się lepiej, nawet jeśli okoliczności nie zmieniły się ani na jotę.
Bóg krzyczy do nas poprzez nasze cierpienie. To jest jego megafon, na którym zwraca uwagę na naszą głuchotę.
Cierpienie: przykrość spowodowana własnym nieszczęściem lub powodzeniem innych.
Cierpimy znacznie mniej od rzeczy istniejących niż od tych, które sobie tylko wyobrażamy. Nie jesteśmy więc bezbronnymi ofiarami naszego cierpienia, ale jego twórcami.
Cierpienie jest jedynym miejscem, gdzie niebo styka się z ziemią i gdzie człowiek może dotknąć nieskończoności.
Nie wiem, kim jestem, ale cierpię, gdy zostaję zniekształcony, oto wszystko.
Wszystko, co naprawdę wielkiego dokonuje się na świecie, odbywa się przez cierpienie. Ból jako klucz, który otwiera drzwi do naszej prawdziwej rzeczywistości.
Czasem brakuje mi tchu żeby wziąć
te wszystkie zmartwienia, błędy, rozczarowania na jeden wdech.
Myślę, że ci najsmutniejsi ludzie zawsze najbardziej starają się rozweselać innych. Bo wiedzą jak to jest gdy czujesz się kompletnie bezwartościowy. I nie chcą by nikt inny czuł się podobnie.
Cierpienie jest mimowolnym wyborem serca, które kocha, a nie jest kochane. Nawet najgłębsza rana przestaje boleć, kiedy przestajemy się o nią troszczyć.