
Cierpienie: przykrość spowodowana własnym nieszczęściem lub powodzeniem innych.
Cierpienie: przykrość spowodowana własnym nieszczęściem lub powodzeniem innych.
Cierpienie ma różne postacie, ale żadna z nich nie jest na tyle silna, aby zniszczyć człowieka, który ma w sobie siłę i odwagę, aby stawić mu czoła.
Znam szkołę cierpienia, gorszą od wszelkich, najtwardszych epidemii. Nie ma drugiego takiego instruktora, co by tak precyzyjnie, bezbłędnie tłumaczył na język dziecka tajemnice dorosłego świata.
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.
Cierpienie pochodzi nie od zdarzeń w naszym życiu, ale od naszego stanowiska wobec nich. Każde zdarzenie samo w sobie jest neutralne.
Cierpienie jest nieodłączną częścią codzienności. Rozumienie jego prawdy i potencjału pozwala na osiągnięcie pełnego zrozumienia siebie i świata.
Cierpienie. To jest punkt, w którym zaczyna się wielkość człowieka, który nie chce, by coś go przerastało, chociażby to, co go przerosło.
Chociaż mnie nie ma, to jestem.
Boże mój, źródłem jakże nieprzebranych cierpień może być literatura.
Cierpienie jest najprostszą drogą do zrozumienia, że istnienie zdecydowanie nie jest darem. To wiadomość od przyrody, że coś jest nie tak. Gdyby istnienie było darem, byłoby tylko radością.
Cierpienie jest najgłębszą rzeczywistością naszego istnienia. To cierpienie domaga się od nas odpowiedzi. Nie tyle odpowiedzi na pytanie: dlaczego cierpimy? Bo na to pytania nie ma odpowiedzi. Ale odpowiedzi na pytanie: co mamy zrobić z naszym cierpieniem?