
Trochę się zdenerwowałam, a trochę mi się zrobiło smutno. Zawsze ...
Trochę się zdenerwowałam, a trochę mi się zrobiło smutno. Zawsze mi jest smutno, kiedy się przekonuję, że oceniłam kogoś za wysoko.
Nic nie boli tak, jak to, kiedy zawodzi nas ktoś, kogo kochamy z całego serca...
Cierpienie jest jedynym nauczycielem, który uczy nas, jak żyć. Gdy jesteśmy szczęśliwi, nie zastanawiamy się nad konsekwencjami naszych działań. Ale kiedy jesteśmy nieszczęśliwi, zaczynamy zastanawiać się, co robimy źle.
Rany, które się nie goją, można opłakiwać tylko w samotności.
Raz na jakiś czas w naszym życiu pojawiają się ludzie,
po których sprzątamy latami...
Cierpienie staje się darem tylko wtedy, gdy cała nasza istota zgadza się na to, by je przyjąć. W przeciwnym wypadku staje się przekleństwem, które z każdym dniem pogrąża nas coraz głębiej w rozpaczy.
Cierpienie jest jedyną rzeczą, która prowadzi do autentycznego doświadczenia i głębokiego zrozumienia natury człowieka. Bez cierpienia, nie możemy naprawdę poznać siebie.
Za każdym cierpieniem stoi jakiś dramat, który powinien być uszanowany.
Jeśli ktoś nie reaguje na twoje uczucia, odpuszczaj. Nie proś, nie pytaj, nie walcz. Tak często nie dostrzegamy tego, że powinniśmy iść dalej.
Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni, mówi jeden z najgłupszych sloganów psychologicznej nowomowy, bo to, co mnie nie zabije, może mnie zmienić - na długo albo na zawsze - w żyjącego trupa z wypalonym środkiem i pozorem ruchu.
Cierpienie jest największym nauczycielem. Musić cierpieć, żeby zrozumieć. Dopóki tego nie zrozumiemy, będziemy się przeciwstawiać cierpieniu, a przeciwstawianie się cierpieniu jest samym cierpieniem.