
Wiem tylko, że muszę żyć dalej. Muszę być silna i ...
Wiem tylko, że muszę żyć dalej.
Muszę być silna i muszę się uśmiechać, bo nikogo nie obchodzi, że posypał mi się świat.
Cierpienie ma to do siebie, że odsłania prawdę. Można go porównać do ciemni fotograficznej, w której obrazy naszego wnętrza stają się wyraźne. Cierpienie jest surowe, ale nigdy fałszywe. Jest to przyszłość, która zmusza nas do zrozumienia, gdzie jesteśmy, kto jesteśmy, co robimy.
Nie sądzę, aby cokolwiek mogło nas zbliżyć bardziej do Boga niż to, że cierpimy. Cierpienie przypomina nam, że jesteśmy tylko ludźmi, i to jest nasza prawdziwa natura.
Jeżeli mimo tego, że ktoś Cię skrzywdził... nadal martwisz się o tę osobę i ciągle Ci na niej zależy - niestety kochasz ją naprawdę.
Wiedz, że w chwilach, kiedy najbardziej cierpisz, rodzi się w tobie coś, co ma zdolność przekształcić twoje życie. Cierpienie nie jest karą, jest tworzącą siłą
Nie można poznawać świata, zrozumieć go naprawdę, jeśli sie nie umie cierpieć. Cierpienie to jakby droga do pełnej świadomości, do pełnego zrozumienia. Bez cierpienia jesteśmy jak rośliny, które nie mają pojęcia o świecie zewnętrznym.
Cierpienie jest nieuniknione, ale można wybrać, czy ono nas ogranicza, czy przeciwnie - stymuluje do przemyśleń, daje siłę do walki i buduje charakter.
Cierpienie jest jedyną rzeczą na świecie, której nie można zneutralizować; jest esencją życia, jego najbardziej ostatecznym doświadczeniem. Jest to jedyny element rzeczywistości, którego nie można zredukować do niczego innego.
Wielkie cierpienie jest jak wielkie błogosławieństwo: obojętni nie doświadczają ani jednego, ani drugiego. Cierpi tylko ten, kto kocha, a cierpienie jest ceną miłości.
Czego się boję? Boję się stracić ludzi,
których kocham. Boję się, że kolejny raz
mi się to przydarzy. Boję się samotności.
Boję się kiedyś obudzić i zdać sobie sprawę
z tego, że nikogo już przy mnie nie ma.
Nie mogę uwierzyć, że tak normalnie wyglądam na zewnątrz, choć w środku mam kompletne pobojowisko.