Nadzieja może być bardzo bolesna, jeśli wciąż na nowo doznaje ...
Nadzieja może być bardzo bolesna, jeśli wciąż na nowo doznaje się rozczarowań.
Cierpienie jest nieuniknione, ale czy musimy w nim tkwić? Czy nie możemy z tej ciemności wydobyć choćby krzty światła, które naprowadzi nas na odpowiednią ścieżkę?
Nie ma prawdziwego zrozumienia bez cierpienia. A kiedy zrozumiesz, przestaniesz cierpieć.
Cierpienie, które nie upada, lecz z tego cierpienia wydobywa najcenniejszą esencję cierpliwości i nadziei, jest największą wartością człowieka. Nie można go zmarnować, ale trzeba je przyjąć z miłością, bo cierpienie jest wielkim świadectwem miłości.
Większość ludzi zna uczucie pierwszej miłości, zna cierpienie towarzyszące gdy ubiega ona końca. Samotność staję się Twoim utrapieniem. Czas ran nie leczy. Stajesz się odporny na ludzi. Możesz spotykać się z milionem osób, z jednym przyjacielem ale i tak nikt nie odbierze Ci bezpieczeństwa samotności. Niestety poddałem się i otworzyłem ponownie. Wiecie co jest najgorsze ? Nie to że znów utraciłem osobę na której mi zależy lecz to że znów muszę zaprzyjaźnić się z samotnością.
-Opowiedz mi o Twoich planach na przyszłość.
-Spój mi w oczy, a je zobaczysz.
-Widzę w nich tylko szarość..
-Spójrz proszę raz jeszcze
Spojrzała raz jeszcze, tym razem zobaczyła swoje odbicie w jego łzach, objęła go i wszystko przestało mieć znaczenie...
Przeżywane cierpienie uczy, że życie nie jest łatwe; mówi, że trzeba żądać od siebie wysiłku, by przezwyciężyć przeciwności. Lęki przed cierpieniem są gorsze od samego cierpienia. Nie ma człowieka, który by się nie bał cierpienia.
Cierpienie, którego nie potrafimy przekształcić w życie, przeżywa nas, jakby to ono miało w nas włożone życie. W złym cierpieniu tkwi jakiś zły sens i całe zło polega na tym, że nie znajduje on odpowiedzi, a więc wypala i zniszcza, zamiast tworzyć.
Potrafimy wytrzymać prawie każdy ból, jeśli możemy żywić nadzieję, że przeminie. Lecz kiedy jesteśmy przekonani, że nie przeminie nigdy, staje się nie do wytrzymania.
Cierpienie ma to do siebie, że odsłania prawdę. Można go porównać do ciemni fotograficznej, w której obrazy naszego wnętrza stają się wyraźne. Cierpienie jest surowe, ale nigdy fałszywe. Jest to przyszłość, która zmusza nas do zrozumienia, gdzie jesteśmy, kto jesteśmy, co robimy.
Tak łatwo można zniszczyć, to co układało się przez lata. Ludzie odchodzą w mgnieniu oka, i chociaż wywołują mnóstwo bólu gdy odchodzą, wspomnienia zostaną zawsze, nawet jeśli bardzo będziemy chcieli o nich zapomnieć.