Jeżeli śmierć bliskich czegoś nas uczy, to przede wszystkim tego, ...
Jeżeli śmierć bliskich czegoś nas uczy, to przede wszystkim tego, że na świecie nie liczy się nic poza miłością.
Człowiek musi się nauczyć cierpienia, bo inaczej nie potrafi doznać przyjemności.
Najgłośniejszym i najbardziej wymownym z dowodów na istnienie Boga jest cierpienie człowieka. Jego unicestwienie oznaczałoby unicestwienie miłosierdzia, sprawiedliwości i miłości, bowiem nie może istnieć świadectwo miłości mocniejsze od cierpienia.
Opłakuje coś, czego nigdy nie miałam.
Co za absurd. Rozpacz z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań.
Głód, choroby, niewolnictwo, to cierpienie, które zrozumieją wszyscy. Ale istnieje cierpienie, które jest straszliwe dla jednego człowieka, dla wszystkich innych jest nieznane. To jest cierpienie którego nie można pokazać. To jest ciało, które płonie, z którego nikt nie może zgasić ognia. To jest dusza, której nużeść nie pozwala spać. To serce, które wydaje się nam zamarznięte, ale które jest pełne smutku.
Bóg stworzył cierpienie i smutek, żeby człowiek zrozumiał dobro, które jest wieczne. A on narzeka... Cierpienie i ból są źródłem wiedzy.
Cierpienie jest częścią życia. Nie jesteśmy tym, co cierpimy. Jesteśmy tym, czego nauczy nas cierpienie. Jesteśmy tym, co wybierzemy po cierpieniu.
Cierpienie jest najbardziej prawdziwym nauczycielem życia. Pokazuje ci, że jesteś silniejszy, niż myślałeś; że jesteś w stanie przetrwać, czego nigdy byś sobie nie przypuścił.
Wspomnienia wywołują ból.
Najdotkliwszy zaś sprawiają
najlepsze z nich.
To niesprawiedliwe, że będąc dobrym...
cierpisz najbardziej.
Nie można o czymś zapomnieć
jedynie dlatego, że się tego chce.