Było w niej coś dziwnego, jakiś uszlachetniający smutek. Mądry, zdrowy ...
Było w niej coś dziwnego, jakiś uszlachetniający smutek.
Mądry, zdrowy smutek, a raczej wynikające z zupełnego życiowego rozszarpania zmęczenie.
Cierpienie jest najpotężniejszą szkołą, którą przeszli ci, których szanujesz. Twoje cierpienie jest twoim zakorzenieniem. Nie ma cię bez cierpienia, tak jak nie ma drzewa bez czarnego gruntu.
CierpienieCierpienie jest najgłębszą rzeczywistością, którą znamy; autentyczne upadki i autentyczne klęski życia wnoszą do serca mądrość, której nie da się niczym zastąpić.
CierpienieCierpienie staje się piękne, kiedy ktoś go nosi, pięknie i zgodnie, z delikatnością. Ale podła jest prawda o cierpieniu, które zniszczyło człowieka, kiedy nosi go niezgodnie i straci resztki swojego piękna.
CierpienieCierpienie jest największą nauczycielką. Cierpienie nie jest zainteresowane dać nam komfort, ale przynosi nam prawdę o naszym życiu na srebrnej tacy.
CierpienieCierpienie jest najprostszą drogą do zrozumienia, że istnienie zdecydowanie nie jest darem. To wiadomość od przyrody, że coś jest nie tak. Gdyby istnienie było darem, byłoby tylko radością.
Cierpienie
Milcząc wpatrywała się w niego, dopiero teraz uświadamiając sobie, na czym polega tragedia osobista. To jest właśnie to, że gdy całe twoje życie wali się w gruzy, reszta świata nie musi się tym martwić ani nawet wiedzieć o tym.
Od samego początku moje życie było znaczone cierpieniem, jednak uczyniło mnie to mocniejszym. Dzięki przeciwnościom losu potrafię teraz dostrzegać wartość najmniejszych szczęść.
CierpienieWalka, której nie wybieramy, często nas definiuje. Jest testem naszej woli, naszej odwagi, naszej wytrzymałości. Cierpienie nie jest formą kary, lekcji, a przede wszystkim uczucia. To narzędzie, które niszczy, aby odbudować.
CierpienieCierpienie nie jest czymś, co się nam przydarza, lecz czymś, co robimy z tym, co nam się przydarza. Nie jest tkanką naszego życia, lecz tkanką naszej reakcji na życie.
Cierpienie
Czego się boję? Boję się stracić ludzi,
których kocham. Boję się, że kolejny raz
mi się to przydarzy. Boję się samotności.
Boję się kiedyś obudzić i zdać sobie sprawę
z tego, że nikogo już przy mnie nie ma.