Głębokie rany cierpienia
Nie warto nigdy tracić nadziei. Najmroczniejsze chwile zupełnie zaskakująco zwiastują świt. Najgłębsze rany uzdrawiają się same. Cierpienie staje się siłą, gdy pokonuje się własne słabości.
Ta głęboka prawda mówi o nadziei i sile, które rodzą się z cierpienia. Pomimo ciemności i bólu, zawsze jest możliwe ozdrowienie i odzyskanie sił.
Cierpienie jest jak rzeka. Jest ruchliwe, zmiennie i nieuchwytne. Ale jeśli nauczysz się go akceptować, stanie się ono źródłem mądrości, pokory i zrozumienia.