Moc cierpienia według Tadeusza Borowskiego
Każdy człowiek jest beznadziejnie sam, a cierpienie nie zbliża ludzi, tylko od nich oddziela.
Tadeusz Borowski rzuca refleksyjne spojrzenie na temat cierpienia w wymiarze indywidualnym, podkreślając dystans, jaki stwarza między ludźmi.
Ludzie obrzydzili mi połowę mego życia wtrącaniem się w moje sprawy i dawaniem mi przestróg. -Marek Hłasko