
Rak czasu zżera nas po kawałku.
Rak czasu zżera nas po kawałku.
Czas jest jak rzeka, którą nie można przekroczyć dwa razy na tym samym miejscu, zawsze płynie, niezmiennie zmieniając wszystko w swoim otoczeniu.
Życie jest kroplą w oceanie wieczności, chwilą w nieskończoności czasu. Cokolwiek robimy, czego doświadczamy, to tylko chwilowe mgnienie w przepełnionym wszechświecie narodzin, życia i śmierci.
Był kiedyś świat,
który znaliśmy,
ale poszedł naprzód.
Czas jest postrzegany jako coś nieosobistego, obiektywnego, jako swoisty format, w którym istnieje całe nasze życie, gdy na prawdę jest – niejako paradoxalnie – najosobistowszym aspektem naszego bytowania.
Czas jest jednocześnie najcenniejszym i najbardziej nieodzownym składnikiem naszego życia, który przemija nieubłaganie i którego nigdy nie można odzyskać.
Czas jest jak rzeka. Nie możemy dotknąć tej samej wody dwa razy, bo przepływająca woda, której dotknęliśmy, przepłynie już dalej. Życie zbyt krótkie, aby spędzić je na gniewie.
Czas jest jedynym rzetelnym krytykiem, a jednocześnie najwytrwalszym i najzacieklejszym kibicem twojej indywidualności. To on nieustannie zapisuje twoje myśli, działania i uczucia, będące wyrazem twojej osobowości.
Nie strać momentu, w którym jesteś.
Wyciągnij z niego to, co jest do wyciągnięcia.
Czas jest kosmopolitą; nie zna granic. Czas jest filantropem; nie ma nikogo, do kogo by nie dotarł. Czas jest mordercą; zabija wszystko, co żyje. Czas jest grabarzem; pogrzebuje wszystko, co nie żyje.
Nikt nie może cofnąć się w czasie i napisać
nowego początku, ale każdy może zacząć
od dzisiaj i dopisać nowe zakończenie.