Qualis pater, talis filiusjaki ojciec, ...
Qualis pater, talis filiusjaki ojciec, taki syn.
Reklama to próba oddzielenia człowieka od jego pieniędzy.
Niebo leczy, a lekarz bierze honoraria.
Człowiek z talentem jest biedny. Trzeba mu pomóc.
Człowiek zniesie na dłuższą metę każdy konflikt, z wyjątkiem konfliktu z samym sobą.
Czarodziejskim kluczem do bram mądrości nie jest refleksja, lecz modlitwa.
Od grzechu i mądrość człowieka nie uwolni, popełnić go może każdy.
Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny.
Człowiek nie musi się niczego obawiać, jeśli w odpowiedni sposób stawi czoło zagrożeniu.
Zauważam, że im jestem starszy, tym mniej
lubię mówić. Zwłaszcza że ludzie dużo mówią,
ale nie rozmawiają, nie wymieniają myśli, tylko
paplają. To męczące. I nie spotykają się ze sobą,
tylko powtarzają: "Dobra, to jesteśmy w kontakcie".
Każdy jest gdzieś w sobie. Wymieniają komunikaty.
Zbyt wielu ludzi wydaje pieniądze, których NIE ZAROBILI, na rzeczy, których NIE POTRZEBUJĄ, by zaimponować ludziom, których nie lubią.