Nie wiemy, jakie są piekła ...
Nie wiemy, jakie są piekła i nieba ludzi mijanych na ulicy.
Przyjaźń rodzi się w momencie, gdy jedna osoba mówi do drugiej:
"Co? Ty też? Myślałem, że tylko ja".
Jest rzeczą niemożliwą, aby człowiek, który patrzy w słońce, nie miał oświetlonej twarzy.
Siłę człowieka mierzy się ilością jego nieprzyjaciół.
Unus pro multisjeden za wszystkich.
Ludzie byli sobie kiedyś bliżsi, broń nie niosła tak daleko.
Człowiek jest wolny, kiedy niczego się nie boi ani niczego nie oczekuje.
Ludzie bliscy są sobie bliscy nawet jeśli są daleko.
Pozostać człowiekiem też nie jest łatwo.
Rodzice mają dziś za mało dzieci, dzieci - za mało rodziców, ale wzajemnie mają się zupełnie dosyć.
Tylko pod prąd jesteśmy coś warci...