Szczególne - o ile silniej ...
Szczególne - o ile silniej uderzają ludzi słowa niż fakty!
W naszym społeczeństwie jeden przed drugim ma lęk. Nie tyle boi się drugiego człowieka, ile ma strach, że ten drugi człowiek jest inny.
Gdy podchodzi się do drzwi, otwierają się automatycznie; gdy podchodzi się do człowieka, zamyka się automatycznie.
Każdy z nas ma swoją
własną rzeczywistość albo
nawet kilka i czasem trudno
orzec, której należy się trzymać.
Słowo ludzkie jest jak pęknięty garnek, na którym wybijamy melodie dla tańczących niedźwiedzi,
choć chcielibyśmy poruszyć gwiazdy.
Jeśli nie zadbasz o realizację własnych marzeń, ktoś inny zatrudni Cię do spełniania swoich.
Każdy jest jak książka, tylko ludzie mają róże okładki.
Im człowiek jest bardziej zły, tym bardziej chełpi się swymi złymi czynami.
W umieraniu najstraszniejsze wydaje mi się to, że człowiek jest zdany tylko na siebie.
Jeden człowiek jest nikim. Dwoje ludzi to już nacja.
Wyrwa po człowieku może być maleńka, np. kalibru 7 mm.