Jak mię oburza Przysłowie,Co złego ...
Jak mię oburza Przysłowie,Co złego człeka psem zowie!Ileż mój pies donieść gotówZłym ludziom obych przymiotów!
Świat jest mały, ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku.
Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi. Są słowa, które zawsze wywoływać będą morza łez. I są takie osoby na myśl, o których zawsze zasypie nas lawina wspomnień.
Nie wiem, co mi się stało. Nie obraź się, ale czasem człowiek nabiera większej swobody przy kimś obcym niż przy kimś, kogo bardzo dobrze się zna. Skąd się to bierze? Wzruszyłem ramionami. - Pewnie dlatego, że obca osoba widzi nas takimi, jakimi jesteśmy, a nie takimi, jakimi staramy się jej wydać.
Zwyczaj jest wielkim przewodnikiem życia ludzkiego.
Kontakt z ludźmi zużywa mnie. Absolutnie nie rozumiem, w jaki sposób ludzie interesu, politycy, handlowcy potrafią spotykać się z tyloma ludźmi i szlag ich nie trafia.
Nie pij za dużo, bo ostatnią flaszką, którą obalisz, możesz być ty sam.
Cały świat usuwa się z drogi człowiekowi, który wie dokąd zmierza.
Zwykle, zanim życie wręczy nam swoje najwspanialsze prezenty, owija je starannie w największe przeciwności losu.
Ludzie potykają się nie o góry, lecz o kopce krecie.
Ludzie zapomną o tym, co powiedziałeś, ludzie zapomną
o tym, czego dokonałeś, ale ludzie nigdy nie zapomną tego,
jak dzięki tobie się czuli.