Kiedy spichrze są pełne, ludzie ...
Kiedy spichrze są pełne, ludzie przestrzegają obrzędów i ceremonii.
Ludzie nienasyceni są w słuchaniu, gdy im ktoś chce mówić o nich samych.
Kto nie chce być bohaterem świętości, ten staje się tchórzem grzechu.
Żadne tzw. problemy ludzkie nie dadzą się rozwiązać. One są tylko po to, aby je przeżyć. A to właśnie jest najtrudniejsze.
I jak tu nie być optymistą,
gdy moi wrogowie okazali się
takimi świniami jak przewidywałem.
Zły to znak, jeżeli człowiek nie chce czy nie może świętować. Znaczy to, że przytłoczyły go obowiązki, albo kłopoty, albo strach, albo poczucie winy; i nie cieszy się już wolnością.
Człowiek się nie zmienia. Tylko ma humory.
Człowiek jest liną rozpiętą między zwierzęciem a nadczłowiekiem. Liną nad przepaścią.
Daj człowiekowi koryto, a momentalnie zamieni się w świnię.
Człowiek nieraz wrzeszczy, że mu zabrano prawa, podczas gdy tylko pozbawiono go nałogów.
Sądy o ludziach mówią więcejo sądzącym niż o sądzonym.