A sense of duty is ...
A sense of duty is useful in work,but offensive in personal relationsobowiązkowość jest pożyteczna w pracy, ale przykra w stosunkach międzyludzkich.
Idioci i geniusze są wolni od obowiązku rozumienia dowcipów.
Ludzie skłonni są myśleć, że to, co jest legalne, musi być dobre.
Wolność nie znaczy, że można poruszać się po niewłaściwej stronie ulicy.
Wspomnienia nie będą lekkie, ale momenty cierpienia mają sens. Każde cierpienie prowadzi do pełni życia.
Człowiek potrzebuje tego, co w nim najgorsze, by dosięgnąć tego, co w nim najlepsze.
Wszystko dałoby się rozwiązać, gdyby ludzie ze sobą rozmawiali. Tylko komunikowanie się za pomocą słów przynosi efekty. Milczenie rodzi milczenie, wreszcie pojawia się głucha cisza, która zalega jak beton.
Człowiek jest zdumiewający, ale arcydziełem nie jest.
Może i faktycznie coś się kończy, by coś innego się mogło zacząć. Tylko, że niektóre zakończenia odbijają się na nas zbyt mocno i nie mamy ochoty iść dalej i otwierać nowego rozdziału.
JA - to ktoś inny.
W życiu możesz kierować się wyrzutami sumienia, strachem albo zdrowym rozsądkiem; możesz podążać za gniewem albo dumą. Ale pewnego dnia, prędzej czy później, pożałujesz tego. Jedyny sposób by nie żałować, to iść za głosem serca. To prawda, może ci kazać zrobić szalone rzeczy... jak związać się z osobą, od której zdrowy rozsądek każe trzymać się z daleka. Ale jeśli jeden dotyk, jedno słowo, jedna pieszczota tej osoby budzą w tobie takie emocje, że czujesz jakbyś miała zaraz umrzeć - to ja wybieram właśnie to. Życie. Życie w tej pieszczocie, w tym spojrzeniu, w tym uczuciu.