I cóż dalej, szary człowieku?
I cóż dalej, szary człowieku?
Po co pytać człowieka, gdzie idzie. Jak ktoś idzie, to gdzieś idzie, sam wie najlepiej, gdzie idzie, nie muszą zaraz wszyscy wiedzieć, gdzie idzie.
Barwa jest cierpieniem światła.
Nie wtrącaj się w nie swoje sprawy. Nie naprawiaj komuś życia, pracy ani związku, jeśli nikt Cię o to nie prosi. Zajmij się swoimi sprawami, a jeśli masz za dużo czasu, to napisz wiersz, lub umyj okna. Ale nie wtrącaj się do życia innych ludzi, bo prędzej czy później niechcący dostaniesz łokciem w oko.
Dusza ludzka ma dwa tylko stany: jest polem walki lub pobojowiskiem.
Czytanie o cudzych problemach pozwala znakomicie zdystansować się do własnych.
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nielogiczne działanie.
Człowiek jest poddany temu, co tworzy się "między", i nie madla niego innej boskości jak tylko ta, która z ludzi się rodzi.
Dobry malarz musi namalować dwie rzeczy: człowieka oraz istotę jego duszy.
W każdym człowieku ukrywa się istota ludzka, która prędzej czy później wyjdzie na jaw.
Nie należy potępiać człowieka, ponieważ nigdy nie wiadomo, co się dzieje w jego duszy.