Większość ludzi porusza się na ...
Większość ludzi porusza się na drodze złotego środka, a potem dziwią się wszyscy, że jest ona tak zatłoczona.
Możesz ciągle kogoś tłumaczyć,
ciągle usprawiedliwiać, wybaczać.
Możesz przymykać oko na to, że
cię rani. Ale z czasem przychodzi
taki moment - jeden szczegół, który
sprawia, że już nie potrafisz. Coś
pęka, pojawia się złość, poczucie
żalu i krzywdy. Tak, przecież nigdy
nie liczyłeś na wzajemność, na
wdzięczność... A mimo wszystko
czujesz się zdradzony.
Kiedy widzimy ciągle tych samych ludzi (…)
stają się oni w końcu częścią naszego życia.
A skoro są już częścią naszego życia, to chcą
je zmieniać. Jeśli nie stajemy się tacy, jak tego oczekiwali, są niezadowoleni. Ponieważ ludziom wydaje się, że wiedzą dokładnie jak powinno wyglądać nasze życie. Natomiast nikt nie wie, w jaki sposób powinien przeżyć własne życie.
Solidarność, miłość, godność - dopiero w imię tych rzeczy postępując - postępujemy jak ludzie.
Z przeszłością należy się rozstać nie dlatego, że była zła, lecz dlatego, że jest martwa.
Trzeba nauczyć się akceptować to, czego nie można zmienić, nawet jeśli się tego nie lubi.
Zazdrosnego człowieka tylko płacz bliźniegodo śmiechu pobudzić potrafi.
Przez TY człowiek staje się JA.
Każdy może tworzyć byle co i ma prawo być z tego zadowolonym, byle by nie był w swej pracy szczerym i znalazł kogoś, który równie kłamliwie będzie to podziwiał.
We mnie jest dwu
ludzi, jeden zupełnie rozsądny,
drugi wariat. Który zaś zwycięży?
Prawdziwą tragedią człowiekanajczęściej nie jest niemożność dopięcia celu,ale rozczarowanie, którego doznaje po osiągnięciutego, czego pragnął.taki wybór celów, aby nie utrąciły one swej wartości,z chwilą gdy zostały osiągnięte.