Dobrzy ludzie są mniej dobrzy, ...
Dobrzy ludzie są mniej dobrzy, a źli ludzie są mniej źli, niż to się wydaje.
Przykro mieć syna marnotrawnego za ojca.
Może rzeczywiście dopiero po ciężkim kryzysie człowiek poznaje siebie naprawdę, może trzeba dostać w kość, żeby zrozumieć, czego właściwie chce się od życia.
Pomocną rękę należy podać tym, którzy mądrze walczą, a nie mogą dać sobie rady.
Być może istnieje nawet możliwość wyzwolenia całkowicie nowych funkcji operacyjnych czy poznawczych mózgu u człowieka, które nigdy dotychczas nie wytworzyły się jeszcze w sposób naturalny. Mózg jest przecież układem nadmiarowym, co wykazała dobitnie chociażby historia człowieka (porównajmy praczłowieka z człowiekiem współczesnym). Możliwe więc, że kiedyś będziemy mieli więcej fantazji i zaczniemy przekształcać także człowieka, bo
do tej pory przekształcaliśmy rzeczywistość.
Człowiek mądry, lecz nieuczony, jest jak skuty lew.
Nie osądzaj nikogo, dopóki nie staniesz przy jego kowadle i nie popracujesz jego młotem.
Ludzie zazdroszczą innym tego, czego sami nie posiadają. A przecież mogliby starać się to posiąść.
Nie ma emocji - jest spokój.
Nie ma ignorancji - jest wiedza.
Nie ma pasji - jest pogoda ducha.
Nie ma śmierci - jest Moc.
Jeśli ludzie nie poruszają nieustająco ustami, zaczynają pracować im mózgi.
Nie staram się przekonać mego przeciwnika, że jest w błędzie, ale zjednoczyć się z nim w poszukiwaniu prawdy.