Możesz rozpamiętywać i ubolewać w nieskończoność, ale nie cofniesz czasu. ...

 Możesz ciągle kogoś tłumaczyć,
ciągle usprawiedliwiać, wybaczać.
Możesz przymykać oko na to, że
cię rani. Ale z czasem przychodzi
taki moment - jeden szczegół, który
sprawia, że już nie potrafisz. Coś
pęka, pojawia się złość, poczucie
żalu i krzywdy. Tak, przecież nigdy
nie liczyłeś na wzajemność, na
wdzięczność... A mimo wszystko
czujesz się zdradzony.

 Ludzie ograniczeni, a przy tym fanatycy, stanowią plagę ludzkości. Biada państwu, w którym tacy ludzie mają władzę. Są nietolerancyjni i pozbawieni wszelkich skrupułów. Uważają, że cały świat kłamie,
a tylko oni mówią prawdę.

 W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co Cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.

 Cóż to za nieopisana ulga, mieć poczucie bezpieczeństwa przy innej osobie, nie musieć ważyć myśli, ani mierzyć słów, lecz wylewać je wszystkie z siebie wiedząc, że wierna dłoń przyjmie je i zachowa.

 Obrażają mnie tylko kłamstwa, nigdy szczere rady.

 Skoro nie znasz możliwości człowieka, jak możesz oceniać jego czyny?

 Człowiek, który zło czyni, przekona się snadnie,Że na niego samego to, co czyni, spadnie.

 Proprium ingenii humani est odisse, quem laeseriswłaściwe jest naturze ludzkiej nienawidzić tego, kogo się obraziło.

 Kiedy moi przyjaciele mieli problemy
zawsze starałem się im pomóc. Kiedy ja
zacząłem mieć problemy, zrozumiałem,
że nie miałem przyjaciół.

 Z czasem człowiek uczy się mieć po prostu wyje*ane.