
Problemy zaczynają się, kiedy ludzie zapominają, że są tylko ludźmi.
Problemy zaczynają się, kiedy ludzie zapominają, że są tylko ludźmi.
Człowiek jest uczniem, cierpienie jest jego nauczycielem.
"Zło to zło, Stregoborze. Mniejsze, większe, średnie, wszystko jedno, proporcje są umowne a granice zatarte. Nie jestem świątobliwym pustelnikiem, nie samo dobro czyniłem w życiu. Ale jeżeli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolę nie wybierać wcale."
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co Cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuje Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj.
Gdybyśmy byli tak mądrzy, by wsłuchać się w ciszę! Lecz wciąż jesteśmy ludźmi i nie potrafimy nawet słuchać własnych rozmów.
The reasonable man adapts himself to the world;the unreasonable man persists in trying to adapt the world to himself. Therefore all progress depends on the unreasonable manrozsądny człowiek przystosowuje się do świata;nierozsądny człowiek usiłuje wytrwale dostosować świat do siebie. Dlatego cały postęp zależy od nierozsądnych ludzi.
Dopóki człowiek zdolny jest do samoodnowy, dopóty jest żyjącym stworzeniem.
Każda kłótnia kończyłaby się szybko, gdyby racja czy jej brak nie leżały po obu stronach.
Chcesz aby cię lubiano, nie staraj się o to.
Człowiek dla człowieka winien być rzeczą świętą.
Społeczeństwo musi koniecznie dowartościować znaczenie pracy i na nowo "wytarować" stosunek między człowiekiem a pracą. Czyż kryzys pracy z jego bólami porodowymi nie jest przypadkiem wołaniem o człowieka jutra?