Dzieciom czas płynie o wiele wolniej niż dorosłym.

 Żeby głosić kłamstwo, trzeba systemu – profesorów, gazet, ideałów, promowanych bohaterów prasowych, itd. Ale żeby głosić prawdę, wystarczy jeden człowiek.

 Nigdy w dziejach ludzkich konfliktów tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym.

 Najtrudniej jest być tolerancyjnym wobec najbliższych.

 Posiadanie miliona znajomych nie jest cudem. Cudem jest mieć kogoś, kto stanie obok ciebie, gdy milion innych będzie przeciwko tobie.

 Człowiekowi szkodzi, kiedy jest zniewolony, ale też jeśli ma za wiele wolności.

 Tradycja jest systemem, który ma zapobiec, aby dzieci nie prześcignęły rodziców.

 Ludzie, którzy w przeszłości zostali mocno zranieni, są bardziej lojalni, ponieważ nie chcą, aby ktoś cierpiał tak jak oni.

 Człowiek, który nie boi się prawdy, nie musi wcale lękać się kłamstwa.

 Wielkie umysły rządzą światem. Wielkie serca go zbawiają.

 Nie trzeba się złościć i cierpieć z tego powodu, że nie jesteśmy znani, trzeba raczej się starać o to, aby być godnymi poznania.