
Człowiek świeżo wyrwany z objęć śmiertelnego zagrożenia i stanu napięcia, ...
Człowiek świeżo wyrwany z objęć śmiertelnego zagrożenia i stanu napięcia, staje się gadatliwy i podniecony.
Zawsze mi się wydawało,
że warunkiem człowieczeństwa
jest choćby odrobina współczucia i miłosierdzia.
Lepiej otaczać się ludźmi nudnymi ale dobrymi lojalnymi i przewidywalnymi niż żyć z błyskotliwym w niepewności co przyniesie następny dzień, godzina, minuta...
Mogę mieć bałagan w szafie, ale w uczuciach lubię mieć porządek.
Nie wiem gdzie teraz jesteś i co robisz. Ale wiedz, że tęsknię za Tobą.
Nie wolno tracić nadziei, dopóki człowiek żyje z człowiekiem.
A człowiek zdenerwowany jest podwójnie niebezpieczny.
Gdyby na moment pozbawić człowieka świadomości, wszystkich wspomnień
i zdolności racjonalnego myślenia, pozostałość byłaby czysta i straszna.
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o tobie. Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Człowiek miarą wszechrzeczy.
Człowiek pozbawiony złych nawyków zawsze może mieć gorsze.