
Tu właśnie chodzi o to, by mieć wokół tych, co ...
Tu właśnie chodzi o to, by mieć wokół tych, co są cenniejsi niż złoto.
Nieważne jest w moich oczach, czy człowiek będzie mniej, czy więcej posiadał. Ważne jest, czy będzie mniej, czy bardziej człowiekiem.
W jakimś momencie trzeba dopuścić
do siebie myśl, że ktoś już nie wróci i nie będzie "długo i szczęśliwie".
Książka ożywa dzięki czytelnikowi. To on wlewa w nią życie, tworzy w wyobraźni scenę, na której żyją jej bohaterowie.
Nie warto starać się zatrzymywać przy sobie ludzi, przebaczając im każdy błąd, spędzać z nimi czas i każdego dnia obdarzać większym zaufaniem. Oni później i tak dokopią Ci tak mocno, że stracisz wiarę w innych...
- I to Cię gnębi? Że twoim zdaniem za mało się znamy?
- Nie - odrzekła. - Gnębi mnie to, że nie mam pewności, czy kiedykolwiek się dobrze poznamy.
Jeśli udało Ci się kogoś oszukać to nie dlatego, że ten człowiek jest głupi, tylko dlatego, że otrzymałeś więcej zaufania niż jesteś wart.
Istnieją tylko dwie możliwości:
albo jesteśmy sami we Wszechświecie,
albo nie. Obie są równie przerażające.
Najszczęśliwsi są zawsze ludzie przeciętni, to przecież od dawna wiadomo.
Moje serce nie zawiodło.
To ktoś zawiódł moje serce.
Zastanawiam się, ilu osobom nie udaje się być z tymi, których pragną i kończą z innymi tylko z rozsądku.