
Dziecko, które w nas mieszka, ufa, że istnieją gdzieś mędrcy ...
Dziecko, które w nas mieszka, ufa,
że istnieją gdzieś mędrcy znający prawdę.
Ludzie o ciasnych umysłach
zawsze atakowali to, co nie mieściło się w granicach ich pojmowania.
Człowiek jest tylko trzciną, najwątlejszą w przyrodzie, ale trzciną myślącą.
Być może istnieje nawet możliwość wyzwolenia całkowicie nowych funkcji operacyjnych czy poznawczych mózgu u człowieka, które nigdy dotychczas nie wytworzyły się jeszcze w sposób naturalny. Mózg jest przecież układem nadmiarowym, co wykazała dobitnie chociażby historia człowieka (porównajmy praczłowieka z człowiekiem współczesnym). Możliwe więc, że kiedyś będziemy mieli więcej fantazji i zaczniemy przekształcać także człowieka, bo
do tej pory przekształcaliśmy rzeczywistość.
Człowiek kultury to człowiek, który pozwala i pomaga wszystkiemu róść według ładu właściwego dla tożsamości każdego bytu.
Człowiek o miernej inteligencji jest zawsze przesadnie poważny, nie śmieje się, nie żartuje, nie potrafi się cieszyć byle czym.
Życie człowieka jest historią jego lęków.
Od siebie trzeba chcieć dużo i ludziom dać jak najwięcej.
Problemy zaczynają się, kiedy ludzie zapominają, że są tylko ludźmi.
Człowiek nie ma prawa sądzić innego człowieka i nie może brać prawa w swoje ręce.
Być zawsze samotnym, niż nie móc nim być nigdy