
Niechże pan nie posługuje się obcym wyrazem „ideały”. Przecież na ...
Niechże pan nie posługuje się obcym wyrazem „ideały”.
Przecież na określenie tego mamy piękne rodzime słowo: kłamstwa.
Żadne tzw. problemy ludzkie nie dadzą się rozwiązać. One są tylko po to, aby je przeżyć. A to właśnie jest najtrudniejsze.
Niech szaleństwa ojca będą przestrogą a nie usprawiedliwieniem.
To, co najlepsze dla bliskich, jest największym dobrem i dla nas.
Ile ludzi, tyle zdań.
"Mieć" zaufanie. Nigdy się nie "ma" zaufania. Zaufanie to nie jest coś, co się posiada. To coś, czym się obdarza. "Darzy się" zaufaniem.
Nawet dla człowieka na moim stanowisku ważniejsze jest umieć milczeć, niż umieć mówić.
Jeżeli ktoś Cię mocno zranił, a Ty dałaś tej osobie drugą, trzecią, czwartą... szansę, urwał Wam się kontakt, a ta osoba po dość długim czasie przypomniała sobie o Tobie - daj spokój. Nie odpisuj, nie odbieraj, nic na tą osobę nie mów złego - przecież kiedyś była dla Ciebie najważniejsza, trochę szacunku (...) a w momencie przypadkowego spotkania, uśmiechnij się, pomachaj, bądź miły i nic więcej.
At sixty man learns how to value homekoło sześćdziesiątki człowiek uczy się cenić dom.
Jeżeli marzy tylko jeden człowiek, pozostanie to tylko marzeniem. Jeżeli zaś będziemy marzyć wszyscy razem, będzie to już początek nowej rzeczywistości.
Człowiek, w którego ludzie wierzą, jest potęgą; podwójną ma moc, jeżeli sam w siebie wierzy.