Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie ...
Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić – nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem.
Każdy ma swój punkt widzenia, ale nie każdy z niego coś widzi.
Jednym z najtrudniejszych wyborów w życiu jest decyzja czy zrezygnować czy próbować jeszcze bardziej.
Jeżeli ktoś Cię mocno zranił, a Ty dałaś tej osobie drugą, trzecią, czwartą... szansę, urwał Wam się kontakt, a ta osoba po dość długim czasie przypomniała sobie o Tobie - daj spokój. Nie odpisuj, nie odbieraj, nic na tą osobę nie mów złego - przecież kiedyś była dla Ciebie najważniejsza, trochę szacunku (...) a w momencie przypadkowego spotkania, uśmiechnij się, pomachaj, bądź miły i nic więcej.
Ludzie chętnie wierzą w to, czego pragną.
Nie jest chrześcijaninem ten, kto nie poda ręki drugiemu.
Zły człowiek to taki, który umie przyjąć, ale nie umie oddać.
- Ale miałeś iść na północ.
- Północ czy południe, to zależy,
w którą stronę odwrócisz głowę.
Wydaje mi się nawet, że im bardziej idziesz na północ, tym większe szanse, że wylądujesz na południu.
Czystość rąk nie zależy od zużycia mydła.
Ja nie pochwalam ani nie potępiam, ja tylko opowiadam.
Kiedy ludzie są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłem.