
Odwróć me oczy, by nie widziały tego, co nic niewarte; ...
Odwróć me oczy, by nie widziały tego, co nic niewarte;
zachowaj mnie przy życiu na twojej drodze.
Ludzie się dziwią, jak im się ofiarowuje jaką rzecz, a nigdy jeśli daruje się czas.
Moja i twoja nadzieja uczyni realnym krok w chmurach.
Moja i twoja nadzieja pozwoli uczynić dziś cuda.
Wszyscy od czasu do czasu bywamy
niemili. Wszyscy robimy rzeczy, które
bardzo chcielibyśmy cofnąć. Te żale
stają się częścią tego, kim jesteśmy, wraz
ze wszystkim innym. Jeśli ktoś próbuje to
zmienić, to tak, jakby chciał gonić chmury.
Nie szkodź sobie samemu, chcąc błyszczeć u ludzi.
Prawdziwym szacunkiem nie jest to, jak zachowujemy się przy danej osobie, ale to, jak mówimy o niej, kiedy nie ma tej osoby w naszym towarzystwie.
Nic tak nie wymaga reformy w jak przyzwyczajenia bliźnich,
Ludzie powinni się mierzyć duszami, a nie kieszeniami.
Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Niema chyba nic bardziej nieznośnego gdy ludzie, których się nie cierpi, dają tak zwane "dobre rady" i gdy rady te okazują się naprawdę dobrymi.
Społeczeństwo musi koniecznie dowartościować znaczenie pracy i na nowo "wytarować" stosunek między człowiekiem a pracą. Czyż kryzys pracy z jego bólami porodowymi nie jest przypadkiem wołaniem o człowieka jutra?