
Odwróć me oczy, by nie widziały tego, co nic niewarte; ...
Odwróć me oczy, by nie widziały tego, co nic niewarte;
zachowaj mnie przy życiu na twojej drodze.
Są jednak takie poranki, że budzisz się i przestajesz wierzyć, że gdziekolwiek na świecie jest pięknie. Albo że on w ogóle istnieje, że jest jeszcze coś poza tym jednym pokojem, gdzie trzymasz smutek w sobie.
Nawet najmniejsza osoba zmienić może bieg dziejów.
Jedną z najstarszych ludzkich potrzeb jest mieć kogoś, kto zastanawia się, gdzie jesteśmy, kiedy nie wracamy wieczorem do domu.
Serce ludzkie nie pyta nikogo o radę, a każdy mu ją daje; ono nie słucha żadnych praw, a podlega najliczniejszym.
Możesz ciągle kogoś tłumaczyć,
ciągle usprawiedliwiać, wybaczać.
Możesz przymykać oko na to, że
cię rani. Ale z czasem przychodzi
taki moment - jeden szczegół, który
sprawia, że już nie potrafisz. Coś
pęka, pojawia się złość, poczucie
żalu i krzywdy. Tak, przecież nigdy
nie liczyłeś na wzajemność, na
wdzięczność... A mimo wszystko
czujesz się zdradzony.
Człowiek jest jedyną istotą w przyrodzie zdolną do bezinteresownego świństwa.
W życiu za wszystko się płaci. Za dobro i za zło. Za wszystko.
Wolność to dobro, które umożliwia korzystanie z innych dóbr.
Często ci, którzy nie wiodą bogatego życia towarzyskiego wcale nie są aspołeczni. Po prostu mają bardzo ograniczoną tolerancję na idiotów i fałszywych ludzi.
Najgorsza to jest rzecz, kiedy człowiek nic nie robi, a tylko o swoich biedach myśli!...