Zobacz ile tracisz, dopiero wtedy możesz coś zyskać.

 Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia. Świata, w którym wszystko jest możliwe. Ponieważ wówczas najbardziej możliwe jest zło.

 Głęboką wodą plan w sercu człowieka, czerpie z niej człowiek przemyślny.

 Posłuchaj moje drogie Dziecko, mam
już dosyć Twojej asekuracyjnej jazdy
po szczęście. Nie mogę słuchać Twojego
narzekania, planowanych gierek w
obojętność i niepewności siebie.
Nie mogę znieść jak marnujesz
najcenniejsze chwile swojego życia
w zamian za bezpieczny port. Na nic
moje szepty, turbulencje i inne wariacje.
Nie pisz scenariuszy. Nie inwestuj we
wróżki. Odważ się żyć.

 To człowiek chory, tak, jak i ty. On nie pogardzam tylko nikomu nie wierzy.

 Jak przyjemnie jest powiedzieć człowiekowi coś miłego.

 Ile ludzi, tyle zdań.

 Najprawdziwszym złem
na świecie są czyny człowieka.

 Aby mnie obrazić najpierw muszę uznać twoją opinię za wartościową.

 Nie warto starać się zatrzymywać przy sobie ludzi, przebaczając im każdy błąd, spędzać z nimi czas i każdego dnia obdarzać większym zaufaniem. Oni później i tak dokopią Ci tak mocno, że stracisz wiarę w innych...

 Świat nowoczesny zmierza do tego,
iż będzie areną czynów władczych.