
Może niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu po to, ...
Może niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu po to, aby wyleczyć nas z innych ludzi.
Za dużo myślę przed snem. Zbyt często o rozmowach, które zapewne się nigdy nie odbędą. Zbyt często o zdarzeniach, które pewnie nigdy nie będą miały miejsca. Zbyt często o miejscach, które przywołują wspomnienia.
Nie wiem, czy jest gdzieś limit cierpień
przypadający na jednego człowieka.
Podobno dostajemy ich tyle ile
jesteśmy w stanie udźwignąć.
Nie marnuj swojego życia na to, by zaimponować innym ludziom. Po prostu
rób to co kochasz i kochaj to co robisz.
Człowiek poprzez człowieka.
Człowiek względem człowieka.
Człowiek stwarzany człowiekiem.
Człowiek spotęgowany człowiekiem.
Czy to moje złudzenie, że widzę w tym utajoną nową rzeczywistość?
To właśnie robią ludzie
w tym chaotycznym świecie, świecie wolności i wyboru: odchodzą, kiedy chcą.
Wielkość człowieka nie polega na poniżaniu innych,lecz na wysławianiu ich zasług.
Istnieje tyle krzyży, ile ludzi.
Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi. Są słowa, które zawsze wywoływać będą morza łez.
I są takie osoby na myśl, o których zawsze zasypie nas lawina wspomnień.
Mówią, że najpiękniejszy uśmiech
ma ten, który wiele wycierpiał.
Gdy ktoś nam uprzykrza życie, zminimalizujmy czas spędzany razem. Lepiej szybko uciąć znajomość niż regularnie pozwalać na dopuszczanie jadu do naszego krwiobiegu.