
Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchnęli mnie ...
Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchnęli mnie i zerwali kontakt, a potem wracają i są zdziwieni, że już na nich nie czekam.
Kiedy człowiek odczuwa obrzydzenie do tego, co robi, zaczyna wątpić we wszystko. Przy odrobinie roztropności może to być początkiem dochodzenia do Prawdy.
Możesz ciągle kogoś tłumaczyć,
ciągle usprawiedliwiać, wybaczać.
Możesz przymykać oko na to, że
cię rani. Ale z czasem przychodzi
taki moment - jeden szczegół, który
sprawia, że już nie potrafisz. Coś
pęka, pojawia się złość, poczucie
żalu i krzywdy. Tak, przecież nigdy
nie liczyłeś na wzajemność, na
wdzięczność... A mimo wszystko
czujesz się zdradzony.
Świat jest mały, ostatecznie wszyscy kiedyś spotkamy się w łóżku.
We are tired by the work we do not do, not by what we dojesteśmy zmęczeni pracą, której nie wykonujemy,nie zaś pracą, którą wykonujemy.
Zawsze mi się wydawało,
że warunkiem człowieczeństwa
jest choćby odrobina współczucia i miłosierdzia.
Człowiek mądry broni swojej słuszności spokojnie i bez gniewu. Gdy głupiec ma słuszność, broni jej z wrzaskiem, gdy jej nie ma - sypie obelgami. (Karol Juliusz Weber)
W śmiechu jest klucz, którym jesteśmy w stanie rozszyfrować całego człowieka.
Dawać - nie pytając, co z tego będzie; dawać - nie licząc, co się daje.
Lepiej otaczać się ludźmi nudnymi ale dobrymi lojalnymi i przewidywalnymi niż żyć z błyskotliwym w niepewności co przyniesie następny dzień, godzina, minuta...
O wolności, jakież zbrodnie popełnia się w twoim imieniu!