
Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchnęli mnie ...
Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchnęli mnie i zerwali kontakt, a potem wracają i są zdziwieni, że już na nich nie czekam.
Z człowiekiem jest jak z polem: czasami biegnie przez nie żyła złota, ale właściciel nic o tym nie wie.
Pysznego człowieka trudno zadowolić, ponieważ zawsze od innych oczekuje jeszcze czegoś więcej.
Za dużo myślę przed snem. Zbyt często o rozmowach, które zapewne się nigdy nie odbędą. Zbyt często o zdarzeniach, które pewnie nigdy nie będą miały miejsca. Zbyt często o miejscach, które przywołują wspomnienia.
Czasami ludzie wokół ciebie
nie będą rozumieć twojej drogi.
Nie muszą, ona nie jest dla nich.
Kto czyta książki, żyje podwójnie.
Ludzie mogą Cię lubić, lub nie. Ale Ty nigdy nie uzależniaj od tego swojego poczucia wartości. Jeśli ktoś Cię nie docenia, to na Ciebie nie zasługuje. Bądź z tymi, którzy Cię szanują i doceniają.
Gdyby ludzie myśleli o tym, co mówią, to nie mówiliby tego, co myślą.
Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy tu wchodzicie.
Kłamstwo jest grzechem wtórnym, najczęściej popełnianym ze strachu albo dla wątpliwej korzyści.
Dopiero wówczas, gdy dostrzeżemy, że żaden człowiek nie jest zupełnie czarny jak diabeł, ani też zupełnie biały, jak anioł, lecz, że wszyscy jesteśmy, jak zebry w paski lub szarzy, jak orły i dopiero wówczas, gdy wyciągniemy z tego spostrzeżenia praktyczny wniosek, mamy możność naprawdę zrozumieć ludzi.