Joe Biden w wypadku stracił żonę i córkę. Jego syn zmarł na raka mózgu

Chociaż Joe Binden to jedna z ważniejszych postaci w ówczesnym świecie, na temat jego życia prywatnego niewiele się mówi. Mało kto wie, jakie tragiczne sytuacje miały miejsce w życiu obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Joe Biden stracił żonę i córkę

Joe Biden swoją pierwsza żonę poślubił w 1966 roku. Para doczekała się trójki dzieci: Beau, Hunter oraz Naomi. W 1972 roku obecny prezydent USA przeżył ogromną tragedię. Jego żona Neilia wraz z dziećmi miała wypadek samochodowy. W wyniku tragicznych wydarzeń ukochana Bidena oraz najmłodsza 13-miesięczna córeczka zginęły. Synowie natomiast trafili do szpitala. Mężczyzna wówczas był załamany i popadł w depresję.

Miałem wrażenie, że Bóg sobie ze mnie zakpił i czułem gniew – mówił Joe Biden.

Jak sam opowiadał w dokumencie CNN, życie wówczas uratowali mu synowie: 

Naprawdę myślałem o tym, co by się stało, gdybym tak po prostu poszedł na most Delaware Memorial i skoczył, żeby ze sobą skończyć (...). Nie piję w ogóle alkoholu. Nigdy nie wypiłem nawet małego drinka. Pamiętam jednak, że w tamtym czasie wyciągnąłem butelkę ginu i postawiłem na stole w kuchni. Nie zdecydowałem się jednak nalać sobie do kieliszka. Tak naprawdę życie uratowali mi moi synowie – zwierzał się w dokumencie CNN.

Trzy lata po wypadku Biden poznał Jill Tracy Jacobs, która została jego drugą żoną. Para doczekała się córki Ahley. Co ciekawe Jill aż pięciokrotnie odrzucała oświadczyny Joe. Robila to ze względu na jego dzieci:  

Ciągle mówiłam, że to jeszcze nie ten moment. Zakochałam się w chłopcach i musiałam mieć pewność, że nasze małżeństwo naprawdę się uda. Chłopcy stracili mamę, więc nie mogłam sobie pozwolić na to, żeby później stracili kolejną- wyznała dla Vogue'a Jill Biden.

Syn Bidena zmarł na raka mózgu

Kolejna tragedia spotkała obecnego prezydenta USA w 2015 roku, gdy jego najstarszy syn Beau zmarł na raka mózgu. Natomiast jego drugi syn przysparzał mu problemy związane ze swoimi uzależnieniami:

Beau był moją duszą, Hunter jest moim sercem. Hunter przeżył trudne chwile, ale walczy – mówił Biden.

Udostępnij: