Ojciec Pio to jeden z najbardziej znanych mistyków, który jeszcze za życia dzielił się swoimi przepowiedniami, które pełne były mrocznych wizji. Włoski zakonnik mówił o tym, jak będzie wyglądać III Wojna Światowa. Ta wizja może przerażać.
Kim był Ojciec Pio?
Ojciec Pio był jednym z najbardziej znanych mistyków i kapłanów w historii Kościoła katolickiego. Był ceniony przez wiernych za swoją duchowość i głęboką religijność, ale najbardziej znanym i zarazem kontrowersyjnym aspektem jego życia były stygmaty, które miały pojawić się na jego ciele już w 1918 roku. Stygmaty to rany odpowiadające tym, które Jezus Chrystus miał otrzymać podczas ukrzyżowania. U Ojca Pio były one widoczne na dłoniach, stopach i boku. Ojciec Pio przypisywał te znaki swojej głębokiej łączności z cierpieniem Chrystusa, a rany te miały krwawić przez wiele lat, do końca jego życia w 1968 roku.
Ojciec Pio o III Wojnie Światowej
Ojciec Pio pozostawił po sobie przepowiednie dotyczące przyszłości świata. Jedną z najbardziej niepokojących jest jego wizja dotycząca trzeciej Wojny Światowej. Według jego słów, konflikt ten ma być bardziej niszczycielski i krwawy niż wszystkie poprzednie wojny.
Ojciec Pio przewidywał, że ta przyszła wojna przyniesie ze sobą znacznie większe zniszczenia i pochłonie więcej ofiar niż jakikolwiek poprzedni konflikt. Co interesujące, ostrzegał on także, że przed wybuchem wojny ludzkość zostanie wielokrotnie upomniana o potrzebie nawrócenia. Niestety, jak twierdził, te wezwania zostaną zignorowane przez większość.
Zgodnie z jego przepowiednią, początek tej wojny ma mieć miejsce na południu Europy. Ojciec Pio nie określił jednak dokładnego czasu wybuchu konfliktu. W jego wizji, mimo ogromnego konfliktu i tragedii, Polska miała nie ucierpieć w wyniku nadchodzących wydarzeń, co może być źródłem pewnego pocieszenia dla Polaków.
NIe tylko przepowiednia o III Wojnie Światowej może wzbudzać przerażenie. Ojciec Pio znany jest również z innych, równie niepokojących wizji. Jedną z nich jest przerażająca wizja apokalipsy, która, jak przekazał, czeka ludzkość.
Zobacz także: Ojciec Pio przepowiedział koniec świata. Tak będzie wyglądać według mistyka
Zgodnie z relacją Ojca Pio, w 1957 roku podczas modlitwy miał wizję, w której Jezus Chrystus objawił mu scenariusz końca świata. Mimo że konkretne daty nie zostały podane, szczegóły opisane przez zakonnika malują mroczny obraz nadchodzących wydarzeń.
Według jego wizji, wszystko zacznie się od mroźnej nocy, podczas której wiatr nabierze przerażających sił, przechodząc w przeraźliwe wycie. Chaos zapanuje, gdy rozpęta się straszliwa burza z grzmotami. Ojciec Pio radził, by w tych dniach ludzie zamykali drzwi i okna, nie rozmawiali z nikim spoza domu, klęczeli przed krzyżem, żałowali za grzechy i błagali o opiekę Matki Bożej.
Noc będzie zimna, wiatr zacznie straszliwie huczeć i wyć. Po jakimś czasie usłyszycie grzmoty. Zamknijcie wszystkie drzwi i okna i z nikim nie rozmawiajcie z zewnątrz. Padnijcie przed krzyżem, żałujcie za grzechy i błagajcie o opiekę Mojej Matki - przepowiedział ojciec Pio.