11 września 2024 roku zmarł Chada McQueena, znany aktor i pasjonata wyścigów samochodowych. Zyskał popularność dzięki roli w takich filmach jak „Karate Kid”, „Jimmy Hollywood” i „Ognisty ring”, zmarł w wieku 64 lat na swoim ranczu. Informację o jego śmierci najpierw przekazał jego prawnik, Arthur Barens, a następnie potwierdziła ją rodzina. McQueen zostawił po sobie żonę oraz dwoje dzieci.
- Syn legendy Hollywood
- Kariera aktorska i kultowa rola w „Karate Kid”
- Trudności zdrowotne i przyczyna śmierci
Syn legendy Hollywood
Chad McQueen przyszedł na świat w Los Angeles jako syn legendy kina, Steve’a McQueena, i filipińskiej aktorki Neile Adams. Już od najmłodszych lat Chad przejawiał zainteresowanie dwoma wielkimi pasjami swojego ojca: kinem i wyścigami samochodowymi. Momentem, który na zawsze wpłynął na jego życie, była obecność na planie filmu „Le Mans”, gdzie jako dziesięciolatek zrozumiał, że jego marzeniem jest zostać kierowcą wyścigowym.
Choć wyścigi odgrywały ogromną rolę w życiu Chada, jego marzenia zostały tragicznie przerwane w 2006 roku, kiedy podczas przygotowań do wyścigu Daytona doszło do poważnego wypadku. Zdarzenie to wykluczyło go z dalszych startów w zawodach, ale miłość do motoryzacji pozostała. McQueen założył firmę zajmującą się projektowaniem samochodów wyścigowych, co pozwoliło mu kontynuować swoją pasję w inny sposób.
Kariera aktorska i kultowa rola w „Karate Kid”
Równocześnie z zainteresowaniem wyścigami, Chad McQueen rozwijał swoją karierę aktorską. Największą rozpoznawalność przyniosła mu rola Dutcha w kultowym filmie „Karate Kid” z lat 80. Choć jego postać była drugoplanowa, stała się niezapomniana dla fanów serii. W późniejszych latach McQueen pojawiał się jeszcze w innych produkcjach, jednak jego aktywność aktorska zmalała na rzecz pracy nad filmami od strony produkcyjnej.
W 2018 roku na ekrany trafił serial „Cobra Kai”, kontynuacja „Karate Kid”. Fani produkcji byli jednak rozczarowani brakiem powrotu postaci Dutcha, która została fabularnie wyjaśniona jego pobytem w więzieniu. Wiele osób liczyło na większą rolę McQueena w serialu, ale tak się nie stało.
Trudności zdrowotne i przyczyna śmierci
Przyczyną śmierci Chada McQueena była niewydolność narządów, która była wynikiem powikłań po wypadku z 2020 roku. Aktor doznał wtedy poważnych obrażeń, z których nigdy w pełni się nie wyleczył, co ostatecznie doprowadziło do jego przedwczesnej śmierci.
Chad McQueen pozostawił po sobie zarówno dorobek filmowy, jak i firmę motoryzacyjną, która kontynuuje jego pasję. Jego życie, choć pełne wyzwań, było dowodem nieustępliwości i miłości do dwóch wielkich dziedzin – kina oraz wyścigów samochodowych. Dzięki swojej determinacji i pracy na polu zarówno sztuki filmowej, jak i motoryzacji, na zawsze pozostanie w pamięci fanów i bliskich.
Źródło zdjęcia: Canva