Felicjan Andrzejczak, legenda polskiej muzyki, zmarł w wieku 76 lat. Jego odejście to wielka strata zarówno dla jego rodziny, jak i dla licznych fanów, którzy przez lata podziwiali jego twórczość. Od dłuższego czasu zmagał się z poważną chorobą, ale pozostawił po sobie niezwykły dorobek artystyczny.
Kim był Felicjan Andrzejczak?
Felicjan Andrzejczak pozostawał związany z żoną Jadwigą przez 56 lat. Razem tworzyli silny związek oparty na miłości i wzajemnym wsparciu. Artysta był także ojcem dwójki dzieci – syna Rafała i córki Kingi, którzy zawsze byli blisko niego. Jego życie rodzinne stanowiło solidne oparcie, które pomagało mu przez lata aktywności artystycznej.
Największy rozgłos Felicjan Andrzejczak zdobył dzięki współpracy z legendarnym zespołem Budka Suflera. To właśnie z nimi nagrał przebój, który do dziś jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych utworów w polskiej muzyce – "Jolka, Jolka pamiętasz". Piosenka ta stała się nie tylko symbolem jego kariery, ale także jednym z nieśmiertelnych hitów polskiej sceny muzycznej.
Andrzejczak nie ograniczał się jednak tylko do jednej współpracy. Jego talent i charyzma sprawiły, że stworzył również inne, równie ważne kompozycje. "Czas ołowiu" to utwór, który szczególnie zapadł w pamięć słuchaczy, stanowiąc hołd dla tych, którzy odeszli. Z kolei z Urszulą nagrał niezapomnianą piosenkę "Noc komety", która do dziś porusza serca wielu fanów muzyki.
Nie żyje legenda polskiej muzyki
Wśród tych, którzy w sieci wyrazili swoje smutki po odejściu artysty, był jego bliski przyjaciel i współpracownik z Budki Suflera – Krzysztof Cugowski. Jego słowa opublikowane na Facebooku oddają głęboki żal i ból:
"Kochany Felku, przyjacielu, jeszcze chwilę temu razem staliśmy na scenie. Nie mam słów, żeby Cię pożegnać. Odpoczywaj w spokoju. Serce pęka. Droga rodzino, przyjmij moje kondolencje".
Felicjan Andrzejczak pozostawił po sobie nie tylko piękne wspomnienia, ale przede wszystkim muzyczne dziedzictwo, które przetrwa pokolenia. Jego głos i talent na zawsze zostaną w pamięci tych, którzy mieli przyjemność słuchać jego muzyki. Polska scena muzyczna straciła jednego ze swoich największych twórców, ale jego twórczość będzie żyła dalej, inspirując kolejne pokolenia artystów i słuchaczy.
Żródło zdjęć: Autorstwa Bieniecki Piotr - http://www.fototeo.pl Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=61872860
