Nie żyje polski ceniony dziennikarz Tomasz Buza. Przegrał walkę z chorobą. Odszedł w wieku 54 lat.
Kim był Tomasz Buza?
Buza zdobył serca słuchaczy swoim ciepłem, pasją oraz umiejętnością dzielenia się miłością do kina i muzyki. Był nie tylko dziennikarzem, ale i przewodnikiem po świecie kultury, który wypełniał każdą audycję wyjątkową atmosferą. Jego relacje z Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, pełne refleksji i trafnych analiz, na długo pozostaną w pamięci jego fanów.
Swoją radiową przygodę Tomasz Buza rozpoczął w latach 90. na antenie Radia ARnet. To tam po raz pierwszy zachwycił słuchaczy swoją pasją do filmu. Z biegiem lat zdobywał coraz większe uznanie, wyróżniając się jako specjalista i komentator filmowy, którego opinie były cenione zarówno przez znawców, jak i zwykłych słuchaczy.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje legenda kina
Nie żyje polski ceniony dziennikarz
Tomasz Buza, ceniony dziennikarz radiowy, filmoznawca i pasjonat muzyki, zmarł 12 listopada w wieku 54 lat po długiej walce z chorobą. O jego śmierci poinformowało Radio Gdańsk, gdzie przez lata przyciągał tysiące słuchaczy swoim charyzmatycznym głosem i głęboką wiedzą. Buza był związany z radiem przez niemal całe swoje życie zawodowe, tworząc audycje muzyczne, filmowe oraz prowadząc kultową Listę Przebojów.
Wiadomość o śmierci dziennikarza poruszyła zarówno jego bliskich, jak i słuchaczy.
Ze smutkiem zawiadamiamy o śmierci redakcyjnego kolegi. Odszedł Tomasz Buza, filmoznawca, dziennikarz, który na antenie Radia Gdańsk prowadził audycje muzyczne i filmowe. - czytamy na profilu Radio Gdańsk.
" "
W mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo wspomnień pełnych emocji. „Bardzo przykro, Tomek wspomnienie sprzed lat. Cudny człowiek” – pisał jeden z fanów. Wielu z nich wspominało jego życzliwość, serdeczność i to, jak ważną rolę odgrywał w ich życiu. Inni dodawali, że Tomasz był głosem ich młodości, który potrafił łączyć ludzi wokół muzyki i kina.
Ostatnie pożegnanie Tomasza Buzy odbędzie się 15 listopada na Cmentarzu Witomińskim w Gdyni. Uroczystości żałobne rozpoczną się o godzinie 13 w kaplicy cmentarnej. Odszedł jako człowiek, który pozostawił po sobie niezatarte ślady w sercach swoich współpracowników i słuchaczy. Jego dorobek dziennikarski, pełen zaangażowania i miłości do radia, pozostanie inspiracją na długo.
Żródła zdjęć: Canva/Facebook