"To już koniec" - Iga Świątek wydała najnowsze oświadczenie

Iga Świątek, wybitna polska tenisistka, która przez wiele tygodni dzierżyła miano numeru jeden światowego rankingu WTA, zaskoczyła dziś swoich fanów szczerym wyznaniem na Instagramie. Ta młoda i utalentowana zawodniczka, będąca dumą polskiego sportu, niejednokrotnie pokazywała niezłomny charakter na korcie. Tym razem jednak musiała zmierzyć się z wyzwaniem, które wykraczało daleko poza sportową rywalizację. W czwartek, 28 listopada, podzieliła się historią, która dla wielu będzie szokująca, ale przede wszystkim ukazuje jej niezwykłą siłę i determinację.

Iga Świątek to obecnie jedna z największych gwiazd światowego tenisa, która swoją karierę rozpoczęła w błyskawicznym tempie. Już jako nastolatka zapisała się w historii, zdobywając w 2020 roku prestiżowy tytuł na kortach Rolanda Garrosa, stając się pierwszą Polką w historii, która sięgnęła po triumf w turnieju wielkoszlemowym. Od tamtej pory jej kariera nabrała niesamowitego tempa – kolejne zwycięstwa, dominacja w turniejach i konsekwentne wspinanie się na szczyt rankingu WTA uczyniły ją niekwestionowaną liderką kobiecego tenisa. Jej agresywny styl gry, doskonałe przygotowanie fizyczne i niezwykła odporność psychiczna wzbudzają podziw nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie.

Świątek jest również przykładem młodej sportsmenki, która z ogromną świadomością podchodzi do swojej kariery. Poza sportowymi sukcesami, imponuje swoją skromnością, intelektem i troską o kwestie społeczne. Regularnie angażuje się w akcje charytatywne, wspierając między innymi zdrowie psychiczne młodych ludzi, co czyni ją inspiracją dla wielu kibiców. Jej droga na szczyt nie była łatwa, a liczne wyzwania tylko umacniały jej charakter. Historia, którą właśnie ujawniła, to kolejny dowód na to, jak silną i świadomą osobowością jest Iga Świątek.

Nowe oświadczenie Igi Świątek

Na swoim Instagramie Świątek opublikowała długi post, w którym opisała, co działo się przez ostatnie dwa i pół miesiąca jej życia. Jak przyznała, zmagała się z trudnym procesem wyjaśniającym po wykryciu śladowej ilości zabronionej substancji w jej organizmie podczas jednej z rutynowych kontroli antydopingowych. Z jej słów wybrzmiewa ulga, że sprawa została w końcu zakończona, ale także ból i stres, jakie towarzyszyły całej sytuacji.

Nareszcie mogę…i dlatego od razu dzielę się z Wami najcięższym doświadczeniem w moim życiu.Przez ostatnie 2,5 miesiąca poddałam się surowemu postępowaniu agencji ITIA, które potwierdziło moją niewinność. Jedyny pozytywny test antydopingowy w mojej karierze z niewiarygodnie niskim stężeniem substancji zabronionej, o której nigdy wcześniej nie słyszałam, sprawił, że pod znakiem zapytania stanęło wszystko, na co pracowałam przez całe życie. A ja i cały mój Zespół zmierzyliśmy się z ogromnym stresem i lękiem.

To nieoczekiwane doświadczenie stało się dla Świątek prawdziwym wyzwaniem. Jak przyznała, zarówno ona, jak i jej zespół przeżyli ogromne napięcie, które odbiło się na ich codziennym funkcjonowaniu. Mimo to Iga nie straciła wiary w swoje ideały i zapewnia, że teraz wraca na kort silniejsza niż kiedykolwiek.

Świątek podejrzana o doping

Warto podkreślić, że doping jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych i surowo regulowanych aspektów sportu. Każdy zawodnik jest świadomy konsekwencji związanych z wykryciem zabronionych substancji, co czyni całą sprawę jeszcze bardziej bolesną dla Świątek. Jak sama zaznaczyła, pozytywny wynik testu był dla niej kompletnym szokiem.

Wszystko zostało skrupulatnie wyjaśnione, a ja mogę z czystą kartą wrócić do tego, co kocham najbardziej i wiem, że będę teraz silniejsza niż kiedykolwiek

Pomimo trudnych doświadczeń, Świątek z ogromną szczerością dzieli się swoimi przeżyciami, mając nadzieję na zrozumienie i wsparcie fanów. 

„Mam największą możliwą nadzieję, że zostaniecie ze mną”

Decyzja o upublicznieniu tego doświadczenia była dla Świątek trudna, ale wynikała z szacunku do kibiców oraz potrzeby transparentności. Jak sama podkreśliła, mimo że nie zrobiła nic złego, chciała być szczera wobec opinii publicznej.

Zostawiam Wam długi filmik i dziś czuję też ulgę, że to już koniec. Chcę być z Wami szczera i choć wiem, że nie zrobiłam nic złego, z szacunku do kibiców i opinii publicznej dzielę się wszystkimi szczegółami tego najdłuższego i najtrudniejszego turnieju w mojej karierze.Mam największą możliwą nadzieję, że zostaniecie ze mną.- dodała

Iga Świątek pozostaje symbolem walki, determinacji i uczciwości, a jej wyznanie tylko umacnia jej wizerunek jako sportowca z najwyższej półki, który zawsze gra fair – nie tylko na korcie, ale i w życiu.

Poniżej oświadczenie Igi Świątek, w którym podzieliła się szczerym wyznaniem:

Zobacz także: Takie relacje z mamą ma Iga Świątek: “ Kontakt jest mocno ograniczony”

źródło zdjęć: Instagram @iga.swiatek

Udostępnij: