Nie żyje ceniony dziennikarz. Rok temu pożegnał żonę. Osierocił córeczkę...

Nie żyje Adan Manzano, ceniony dziennikarz sportowy, który miał zaledwie 27 lat. Jego nagła śmierć wstrząsnęła światem mediów, zwłaszcza że rok temu przeżył ogromną tragedię – stracił żonę w wypadku samochodowym. Po jej śmierci samotnie wychowywał swoją małą córkę Eleanor, która teraz została bez obojga rodziców.

Nie żyje ceniony dziennikarz

Świat dziennikarstwa sportowego pogrążył się w żałobie po śmierci Adana Manzano, który zmarł w wieku zaledwie 27 lat. Jego ciało znaleziono w pokoju hotelowym w Nowym Orleanie, gdzie przygotowywał się do relacjonowania nadchodzącego Super Bowl 2025. Okoliczności tej tragedii wciąż są badane przez służby, a przyczyna śmierci pozostaje nieznana.

To kolejny cios dla rodziny Manzano. Zaledwie rok temu jego żona, Ashleigh LeeAnn Boyd, zginęła w wypadku samochodowym, pozostawiając go samego z ich córeczką Eleanor. Po tej tragedii Adan musiał odnaleźć się w nowej roli samotnego ojca, jednocześnie kontynuując swoją karierę.

Jego znajomi i współpracownicy podkreślają, że mimo osobistej tragedii starał się być najlepszym ojcem, jakim mógł być. Steve Downing, dyrektor generalny Telemundo Kansas City, wspomina go jako człowieka, który poświęcił się córce:

Chciał dać jej wszystko, co najlepsze, nawet gdy sam zmagał się z bólem po stracie żony. Był wdzięczny za każdą chwilę z nią i traktował ojcostwo jako swój największy priorytet.

Adan Manzano był jednym z najbardziej obiecujących dziennikarzy sportowych swojego pokolenia. Pracował dla Telemundo KC oraz Kiko Sports, gdzie zdobył uznanie dzięki swojemu profesjonalizmowi i charyzmie. Sport był jego pasją, a relacjonowanie wydarzeń na żywo – spełnieniem marzeń.

Jego koledzy z branży podkreślają, że miał niezwykły talent do przekazywania emocji i budowania relacji z widzami.

Wiedział, co publiczność chce usłyszeć. Potrafił przekazać sportowe emocje w sposób, który angażował i poruszał widzów – wspominają współpracownicy.

Relacjonowanie Super Bowl 2025 miało być dla niego jednym z największych zawodowych sukcesów. Niestety, nie zdążył spełnić tego marzenia.

Niejasne okoliczności śmierci

Władze prowadzą dochodzenie w sprawie nagłej śmierci Manzano. Na ten moment nie podano oficjalnej przyczyny zgonu, a śledczy nie wykluczają żadnych scenariuszy.

Śmierć Adana to ogromna tragedia dla jego bliskich, współpracowników i całej branży dziennikarskiej. Największym dramatem jest jednak los małej Eleanor, która w ciągu roku straciła oboje rodziców.

Zdjęcie Nie żyje ceniony dziennikarz. Rok temu pożegnał żonę. Osierocił córeczkę... #1

Zobacz także: "Proszę o pomoc, to moje dziecko!" - wstrząsający apel Mariny. Rodzina prosi o pomoc

źródło zdjęć: Canva, @adanmanzanoa

Udostępnij: