Aktorka przeżyła dramatyczne chwile, a jej synek trafił do szpitala! Joanna Opozda zamieściła na swoim Instagramie poruszającą relację!
Joanna Opozda od ponad trzech lat samotnie wychowuje swojego synka Vincenta, który jest owocem jej związku z aktorem Antonim Królikowskim. W ostatnim czasie aktorka przeżyła dramatyczne chwile, co opisała na swoim profilu na Instagramie.
Joanna Opozda podzieliła się w swoich mediach społecznościowych szczerym i poruszającym świadectwem dramatycznych chwil, które przeżyła, gdy jej synek Vincent trafił do szpitala. Aktorka zdecydowała się przerwać milczenie i opisać najtrudniejsze doświadczenie swojego życia.
W emocjonalnym wpisie Opozda zdradziła, że jej dziecko wymagało reanimacji, a czas oczekiwania na karetkę był dla niej najgorszym koszmarem, jaki mogła sobie wyobrazić.
„Nie mówiłam o tym wcześniej, bo to było najtrudniejsze doświadczenie mojego życia. Nie ma nic gorszego niż moment, w którym musisz reanimować własne dziecko”.
Joanna nie kryła rozgoryczenia faktem, że w tak intymnych i bolesnych chwilach została wystawiona na widok publiczny. Fotoreporterzy śledzili ją w drodze do szpitala, a zdjęcia trafiły do mediów.
„Widzę, że nawet w takich momentach odbierana nam jest prywatność” – napisała.
Aktorka ostro skrytykowała także praktykę sprzedawania zdjęć zrobionych w trudnych momentach życia, nazywając to nieludzkim i okropnym.
Joanna Opozda przyznała, że często słyszy, jak świetnie sobie radzi, ale prawda jest inna.
„Mam chwile, kiedy mam po prostu dość. Każda mama zna uczucie bezradności, samotności, lęku i wyczerpania”.
Podkreśliła, jak bardzo w takich momentach brakuje jej wsparcia, a obiektywy aparatów skierowane w jej stronę są ostatnią rzeczą, jakiej wtedy potrzebuje.
Na szczęście Vincent wraca do zdrowia, co dla Joanny jest obecnie najważniejsze.
„Chcę skupić swoją uwagę na tym, że Vincent jest już zdrowy” – zakończyła swoją relację.
Mimo trudności i medialnej presji, aktorka pokazała ogromną siłę i determinację matki, która zrobi wszystko dla dobra swojego dziecka. Jej słowa poruszyły tysiące fanów, którzy okazali wsparcie i zrozumienie.
Pani Joasiu życzymy dużo siły!
Źródło zdjęć: Insgagram Joanny Opozdy