Zaskakujące informacje o śmierci DJ Hazela. Policja przekazuje wstępne ustalenia

Odejście Michała Orzechowskiego, znanego szerzej jako DJ Hazel, wstrząsnęło fanami i całym środowiskiem muzycznym. Sprawa wciąż budzi wiele pytań i emocji. Teraz głos w tej sprawie zabrały służby – ujawniono wstępne informacje, które rzucają nowe światło na przebieg wydarzeń.

Michał Orzechowski, występujący pod pseudonimem DJ Hazel, przez ponad dwie dekady budował swoją markę jako jeden z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych DJ-ów w Polsce. Jego energetyczne sety, charakterystyczne intro z krzykiem „Hazel!” i klubowe przeboje, jak „I Love Poland” czy „Hands Up”, stały się symbolem epoki muzyki klubowej przełomu lat 2000. i 2010. Hazel nie tylko rozgrzewał parkiety, ale dla wielu był twarzą polskiej sceny elektronicznej – pewną, charyzmatyczną, bliską fanom.

Jego nagła śmierć zszokowała środowisko muzyczne i tysiące słuchaczy. Ciało artysty odnaleziono 7 maja 2025 roku w zaparkowanym aucie nad jeziorem w miejscowości Skępe (woj. kujawsko-pomorskie). Policja potwierdziła, że nie znaleziono śladów wskazujących na udział osób trzecich, ale śledztwo wciąż trwa. Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone, a śledczy czekają na wyniki sekcji zwłok, która ma pomóc w ustaleniu dokładnych przyczyn zgonu.

Okoliczności śmierci Dj Hazela

To, co najbardziej zaskoczyło fanów, to fakt, że jeszcze kilka dni wcześniej DJ Hazel był aktywny zawodowo i towarzysko. W długi majowy weekend występował w Gdyni, dzieląc się relacjami z imprezy w swoich mediach społecznościowych. Nic nie wskazywało na dramat, który miał się wydarzyć zaledwie chwilę później.

W jego ostatnich wpisach nie brakowało zapowiedzi nadchodzących wydarzeń. W planach miał m.in. udział w Juwenaliach Akademii Piotrkowskiej – występ zapowiedziano na połowę maja. Dla wielu fanów to szok, że tak intensywnie żyjący artysta, mający kolejne występy w kalendarzu, odszedł tak nagle i w niewyjaśnionych okolicznościach.

Kim był DJ Hazel?

Urodzony w 1980 roku Michał Orzechowski przez lata zapracował na status legendy. Setki imprez, festiwali, klubowych tras, wszędzie, gdzie się pojawiał, gromadził tłumy. Jego styl łączący klasykę trance’u, techno i house’u, przyciągał pokolenia fanów, którzy w klubowej euforii odnajdywali coś więcej niż tylko muzykę.

Hazel był też producentem i twórcą wielu niezależnych projektów. Współpracował z innymi DJ-ami, remixował utwory znanych artystów, prowadził własne audycje i warsztaty. Poza sceną był jednak człowiekiem skromnym, unikającym kontrowersji i medialnego szumu.

Jak informują służby, śledczy analizują zapis z monitoringu, dane z telefonu artysty oraz okoliczności, w jakich odnaleziono jego ciało. Prokuratura Rejonowa w Lipnie nie komentuje jeszcze szczegółów, czekając na wyniki sekcji zwłok.

Dla fanów to jednak trudny czas, brak jasnych informacji sprawia, że mnożą się spekulacje, a atmosfera wokół śmierci DJ Hazela wciąż pełna jest niedopowiedzeń.

Zobacz także: Nie żyje 30-letnia influencerka! Przeszła operację bariatryczną!

źródło zdjęć: Instagram @dj_hazel

Udostępnij: